1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Podwyżka dla wszystkich

Malgorzata Matzke21 sierpnia 2012

Były prezydent RFN Christian Wulff może liczyć w 2013 roku na podwyżkę. Przysługujące wszystkim byłym prezydentom tzw. honorowe pobory wzrosną w r. 2013 o 18 tys. euro. Krytycy domagają się, by z tego zrezygnował.

Czy b. prezydent Wulff zrezygnuje z podwyżki?Zdjęcie: Reuters

Najpierw podwyżkę dostała pani kanclerz i jej ministrowie, teraz przyszła kolej na prezydenta Niemiec i jego poprzedników.

W przyszłym roku wyższe apanaże dostanie nie tylko obecny prezydent RFN Joachim Gauck lecz także jego poprzednicy na tym urzędzie. Zgodnie z założeniami budżetu na rok 2013 uposażenie prezydenta wzrośnie ze 199 tys. euro rocznie do 217 tys. - podwyżka o 9 procent. Oznacza to, że tak samo wzrosną uposażenia byłych prezydentów, w tym prezydenta Christiana Wulffa, który ustąpił ze stanowiska w lutym br. po 20 miesiącach sprawowania urzędu - pod naciskiem opinii publicznej.

Pierwsza podwyżka od 12 lat

Uposażenie prezydenta RFN sprzężone jest z pensją, jaką otrzymuje szef niemieckiego rządu. Kanclerz Merkel i jej ministrowie dopiero w tym roku, po 12 latach stagnacji, przyznali sobie podwyżki.

Prezydent otrzymuje w RFN najwyższe uposażenie spośród czołowych politykówZdjęcie: dapd

Według specjalnego klucza prezydent otrzymuje 111 proc. poborów szefa rządu. A i te nie rosły w okresie minionych 10 lat. Wszystkie podwyżki mają zostać uchwalone w listopadzie br. wraz z budżetem na rok następny.

Mógłby zrezygnować...

Ekspert FDP ds. budżetowych Juergen Koppelin zasugerował w rozmowie z tabloidem Bild, by wszystkie osoby, które piastowały kiedyś najwyższe urzędy, i które mogą liczyć na sute podwyżki, zrezygnowały z tych dodatkowych kwot. Ani biuro byłego prezydenta Wulffa, ani byłego prezydenta Koehlera nie odniosło się do tej sugestii, wyjaśniając tylko, że "nie komentuje się kwestii uposażeń".

Prezydent Christian Wulff ustąpił w lutym br. ze stanowiska po tym, jak prokuratura wszczęła dochodzenie przeciwko niemu w sprawie rzekomych korzyści, jakie miał odnosić w okresie sprawowania funkcji szefa rządu krajowego Dolnej Saksonii. Przy tej okazji w Niemczech rozgorzała dyskusja, czy w ogóle przysługują mu tzw. honorowe pobory.

dpa / Małgorzata Matzke

red.odp.: Iwona D. Metzner

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej