Jak wynika z przedstawionych w poniedziałek (4.03.2019) badań demograficznych Niemieckiego Instytutu Gospodarczego (IW) z Kolonii, w turyńskim miasteczku Suhl przeciętna wieku wynosząca 50,3 lat jest o sześć lat niższa od przeciętnej w Niemczech. Region Suhl jest jednocześnie idealnym przykładem na to, że kurczy się i starzeje społeczeństwo w regionach wiejskich. Suhl wg ekspertów jest jednocześnie najszybciej starzejącą się gminą w całych Niemczech. W 1995 r. przeciętna wieku wynosiła tam jeszcze 38,8 lat będąc poniżej średniej przeciętnej. Od tamtej pory jednak miasteczko podziela los wielu innych niemieckich regionów wiejskich, których społeczność nie tylko liczebnie maleje, ale również się starzeje.

Aglomeracje magnesem dla młodych ludzi

Dla odmiany niemieckie miasta przeżywają całkiem inny rozwój. Nie tylko rośnie w nich liczba mieszkańców, lecz miasta wyraźnie młodnieją. Wg IW przeciętna wieku we Frankfurcie nad Menem wynosi 40,6 lat, gdy jeszcze w roku milenijnym wynosiła 41,6 lat. W opinii ekspertów większe aglomeracje przyciągają głównie młodych ludzi w wieku około 20 lat ze względu na możliwości kształcenia się, znalezienia zatrudnienienia oraz na wyższą jakość życia.

Dlatego pomimo powszechnego procesu starzenia się niemieckiego społeczeństwa proces ten w miastach jest na razie mało zauważalny. Jak wynika z analiz IW szczególnie wyraźnie można to stwierdzić w miastach średniej wielkości z uczelniami wyższymi, jak Münster (Monastyr) czy Heildelberg. Liczba mieszkańców w wieku 20-25 lat w tych miastach jest wyższa niż w milionowych metropoliach takich, jak Berlin czy Hamburg.

Badania demograficzne przeprowadzone zostały w 71 wydzielonych miastach oraz w 330 gminach niemieckich.

afp/jar