Jaceniuk: "Putin tkwi w sowieckim sposobie myślenia"
1 kwietnia 2015W konflikcie z Moskwą Ukraina liczy na zwiększenie wsparcia Zachodu. Arsenij Jaceniuk zalicza do tego też "odstraszanie militarne", na co wskazał w środę (1.04.2015) na dyskusji w siedzibie fundacji im. Konrada Adenauera w Berlinie. Nie oznacza to, powiedział, że stawia na militarne rozwiązanie konfliktu.
„Armia ukraińska nie naruszyła rozejmu”
Prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi przywódca rządu Ukrainy zarzucił, że ciągle jeszcze tkwi on głęboko w „sowieckim sposobie myślenia”. Jednocześnie zaprzeczył doniesieniom na temat naruszenia rozejmu na wschodniej Ukrainie przez armię ukraińską. Powiedział, że od początku zawieszenia broni zginęło tam 75 ukraińskich żołnierzy.
Tymczasem Moskwa wysłała już w region konfliktu 30 tysięcy żołnierzy i rosyjskich osób cywilnych, i chce przypuszczalnie wykorzystać rozejm do utrudnienia napływu posiłków, powiedział Jaceniuk. - Celem Putina jest wyeliminowanie Ukrainy jako suwerennego państwa, dodał.
Spychanie winy na innych
Szef rządu Ukrainy przyznał, że w czasie śledztwa w sprawie strzałów na Majdanie, w lutym 2014 roku, popełniono błędy. – Były prokurator generalny popełnił wielkie błędy w czasie wyjaśniania okoliczności tych zbrodni – oświadczył Jaceniuk - Poza tym niektórzy spośród najważniejszych świadków tych zajść uciekli do Rosji.
Tymczasem Grupa Konsultatywna Rady Europy skrytykowała śledztwo wskazując, że jest pełne niedomówień, również teraz pod obecnymi rządami.
Ukraina chroni Europę i UE
Rząd w Kijowie życzy sobie nadto większej pomocy UE w opanowywaniu skutków gospodarczych konfliktu z Rosją. – Ukraina walczy ze sterowanymi z Rosji terrorystami, żeby chronić Europę i Unię Europejską – powiedział premier Jaceniuk agencji dpa.
Szef rządu Ukrainy zaznaczył, że „poprawa sytuacji gospodarczej zależy głównie od wdrożenia postanowień z Mińska”. Dlatego oczekuje, że Rosja wywiąże się z tych zobowiązań.
Kruchy rozejm na Ukrainie skomentował słowami: - Jeśli chodzi tu o wstrzymanie ognia, to chciałbym w takim razie dowiedzieć się, jak wygląda ten ogień”.
„Ważny kamień milowy”
Tymczasem kanclerz Angela Merkel wezwała wszystkie strony do wdrożenia postanowień z Mińska. Ten „pakiet” jest „ważnym kamieniem milowym na drodze do pokojowego rozwoju”. Merkel stanęła jednocześnie w obronie sankcji nałożonych na Rosję. - Moskwa złamała prawo międzynarodowe i musi respektować integralność terytorialną Ukrainy – powiedziała kanclerz.
(reuters, dpa) / Iwona D. Metzner