1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kanclerz Merkel nie wyklucza utworzenia wielkiej koalicji

Malgorzata Matzke19 sierpnia 2013

Byłoby mało wiarygodne wykluczać już teraz, przed wyborami, utworzenie ponownego sojuszu między CDU/CSU a SPD, przyznaje Angela Merkel. Niemiecka kanclerz mówi o możliwej "bardzo, bardzo niewielkiej" przewadze nad SPD.

ARCHIV - KOMBO - Die Bildkombo zeigt Bundeskanzlerin Angela Merkel (CDU) und den Kanzlerkandidaten der SPD, Peer Steinbrück, bei ihren Reden am 18.10.2012 im Bundestag in Berlin. Am 27.06.2013 findet im Parlament wohl ein letzter Schlagabtausch zwischen Merkel und Steinbrück statt. Foto: Wolfgang Kumm/dpa +++(c) dpa - Bildfunk+++
Bundestag Rede Angela Merkel Peer Steinbrück 27.6.2013 KOMBOBILD DPAZdjęcie: picture-alliance/dpa

Kanclerz Merkel (CDU) nie chce oponować przeciwko ponownemu utworzeniu wielkiej koalicji z socjaldemokratami po wyborach powszechnych, które odbędą się 22 września 2013. W wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ) Merkel zaznaczyła, że "dla ludzi w Niemczech lepszą opcją jest kontynuowanie sojuszu chadeków i liberałów" (rządzących od 4 lat - przyp. red.). Lecz "nikt nie dąży do utworzenia wielkiej koalicji", zastrzegła.

Już raz stała na czele takiej koalicji

Angela Merkel wskazała, że już przewodziła wielkiej koalicji, "więc byłoby mało wiarygodne, gdybym ją wykluczała". Także w zbliżających się wyborach, jak dawniej często bywało, różnica wyników między dwoma największymi ugrupowaniami politycznymi może być "bardzo, bardzo niewielka".

" Wspólny sukces" - Czyżby "nomen est omen"?Zdjęcie: picture-alliance/dpa

W wywiadzie dla FAZ kanclerz Merkel przyznała, że współpraca chadecko-liberalnej koalicji rządowej przed 4 laty ruszała opornie. Obecnie jednak, pod koniec kadencji CDU/CSU i FDP "współpracują bardzo dobrze".

Niemiecka prasa o wypowiedzi Merkel nt. wielkiej koalicji [GŁOSY PRASY]

Kapryśny elektorat

Z aktualnych sondaży popularności partii wynika, że obydwaj wyłonieni przez CDU/CSU i SPD kandydaci na fotel kanclerza tracą poparcie elektoratu. Angela Merkel ma 55 proc. zwolenników (5 proc. mniej niż w ostatnich sondażach), Peer Steinbrueck (SPD) - 22 proc. (spadek o 6 proc.).

Elektorat w dalszym ciągu popiera rząd chadecko-liberalny, lecz najbardziej podobałaby mu się wielka koalicja; opowiada się za nią 23 proc. wyborców.

dpa / Małgorzata Matzke

red.odp.: Barbara Cöllen

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej