Kanclerz Scholz rozmawiał z Putinem. Potem z Tuskiem
15 listopada 2024Kanclerz Niemiec Olaf Scholz rozmawiał dzisiaj (15.11.2024) telefonicznie po prawie dwóch latach przerwy z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem – podały niemieckie media. Informacje te potwierdził rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit.
Rozmowa odbyła się po długich przygotowaniach w piątek wczesnym popołudniem i trwała około godziny.
O czym rozmawiali?
Olaf Scholz kilkakrotnie podkreślał w ostatnim czasie, że jest gotów rozmawiać z Putinem o możliwych rozwiązaniach mających na celu zakończenie rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie. Kreml również okazał się otwarty na taką rozmowę. Ostatnia rozmowa telefoniczna między Scholzem a Putinem miała miejsce 2 grudnia 2022 roku.
Podczas piątkowej rozmowy Scholz miał „wezwać Putina do zakończenia rosyjskiej wojny agresji przeciwko Ukrainie i wycofania swoich wojsk”. „Rosja musi wykazać gotowość do negocjacji z Ukrainą – w celu osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju” – napisał Scholz na platformie X.
Jak przekazał rzecznik niemieckiego rządu, kanclerz potwierdził również dalsze wsparcie dla Ukrainy w jej obronie przed rosyjską agresją tak długo, jak będzie to konieczne.
Dwa dni wcześniej, 13 listopada, Olaf Scholz rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Po odbytej rozmowie z Putinem Scholz chce jeszcze raz zadzwonić do Zełenskiego – przekazał rzecznik rządu.
Tusk: Scholz zdał mi relację
Scholz zadzwonił jeszcze do premiera Donalda Tuska. „Przed chwilą odebrałem telefon od kanclerza Scholza, który zdał mi relację z rozmowy z W. Putinem. Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy” – podkreślił w piątek na portalu społecznościowym X Donald Tusk.
Napięta sytuacja
Charakterystyczny jest moment nowej rozmowy Scholza z Putinem, ponieważ Ukraina jest w trudnej sytuacji. Z jednej strony znajduje się pod znaczną presją militarną w ogarniętym konfliktem Donbasie. Rosyjskie siły nieustannie posuwają się naprzód, ponosząc ogromne straty. Armia rosyjska jest wzmacniana przez żołnierzy z Korei Północnej, którzy najwyraźniej są już rozmieszczeni w rosyjskim regionie Kurska, który jest częściowo okupowany przez wojska ukraińskie.
W obliczu zbliżającej się zimy Władimir Putin nadal stawia też na terror wobec ukraińskiej ludności cywilnej i niszczy ukraińską infrastrukturę energetyczną.
(DPA, AFPD/ dom)