1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kardynał Marx krytykuje „dworskie stosunki“ w Watykanie

Iwona-Danuta Metzner27 marca 2013

„Następca św. Piotra nie może być monarchą” powiedział w wywiadzie monachijski kardynał Reinhard Marx, krytykując stosunki panujące w Watykanie.

Faithful gather on St Peter's square for Pope Francis first Angelus prayer at St Peter's square on March 17, 2013 at the Vatican.The pope's first Angelus prayer, delivered from a window high above St Peter's Square, is a chance for the first Latin American pontiff to begin to sketch out a more global vision for the role of the Roman Catholic Church. AFP PHOTO / VINCENZO PINTO (Photo credit should read VINCENZO PINTO,VINCENZO PINTO/AFP/Getty Images)
Zdjęcie: Getty Images/AFP/Vincenzo Pinto

Arcybiskup Monachium i Freisingu kardynał Reinhard Marx skrytykował stosunki panujące w rzymskiej kurii. Arcybiskup uważa, że w ceremoniach kościelnych zbyt dużą wagę przywiązuje się w Watykanie do formy zewnętrznej.

W rozmowie z agencją DPA powiedział, że podziela opinię krytyków, którzy twierdzą, iż Watykan przypomina im w pewnym sensie dwór królewski. - Następca św. Piotra nie może być monarchą. W moim przekonaniu jest to sprzeczne z urzędem papieskim.

Arcybiskup Reinhard MarxZdjęcie: picture-alliance/dpa

Marx jest zdania, że w przyszłości należałoby się zastanowić nad tym, "czy nie można by niektórych decyzji podejmować na miejscu, zamiast w Rzymie". Kardynał podkreślił jednocześnie, że „centrala w Rzymie jest nam potrzebna, ale nie może się wynosić ponad wszystko”.

Oczekiwania wobec papieża Franciszka

Od nowego papieża Franciszka oczekuje on, że zreformuje Kurię (organ, przez który papież sprawuje władzę). Marx podziela też odczucie kardynałów, że coś się musi zmienić; powinno się zweryfikować kompetencje, wyjaśnić sprawę skandali. Kardynał wyraził przekonanie, że papież się o to zatroszczy, by przejęto odpowiedzialność za to, co miało miejsce w przeszłości.

Najważniejszy jest Chrystus

- Podczas inscenizacji medialnych, jak na przykład wyborze papieża, istnieje niebezpieczeństwo przywiązywania zbyt dużej roli do zewnętrznej formy ceremonii – ostrzega 59-letni kardynał. – Takie elementy jak Gwardia Szwajcarska albo znaczki okolicznościowe, to wszystko jest bardzo miłe, ale najważniejszy jest Chrystus. Sprawy drugorzędne nie mogą zająć miejsca najważniejszych. O tym trzeba pamiętać – podkreślił Marx.

dpa / Iwona D. Metzner

Red. odp.: Elżbieta Stasik