Kiosk z gazetami
26 maja 2012Niemiecka prasa: polsko-niemiecki podręcznik historii
Przewidywany termin wydania polsko-niemieckiego podręcznika historii oraz nakazy i zakazy podczas Euro 2012 to tylko niektóre z tematów w dzisiejszej prasie.
„Za dwa lata ukaże się pierwszy z dwóch tomów polsko-niemieckiego podręcznika historii, który zostanie dopuszczony do użytku szkolnego w szkołach średnich pierwszego stopnia – pisze Frankfurter Allgemeine Zeitung. O wydaniu książki, będącej ukoronowaniem 40-letniej pracy Wspólnej Polsko-Niemieckiej Komisji Podręcznikowej przy Instytucie im. Georga Eckerta w Brunszwiku, poinformowano w czwartek wieczorem (24.05.12). Wspólną Komisję utworzono w w1927 roku pod dachem komisji UNESCO obydwu państw, aby zmienić stricte narodowy sposób myślenia”.
Z kolei w wywiadzie z Christianem Schoenem, członkiem zarządu Erste Asset Management, czytamy, że wysoki wzrost gospodarczy w Europie wschodniej przyciąga inwestorów akcyjnych. Szczególnie w takich państwach, jak Rosja, Polska i Turcja „gospodarka będzie rozwijać się bardzo dynamicznie przez długi czas (…). Obligacje z Polski, Czech czy Turcji są dla wielu inwestorów bardziej obiecujące niż papiery wartościowe z Hiszpanii, Włoch czy Portugalii”.
Sueddeutsche Zeitung pisze, że jeden z największych producentów stali w Europie, Klöckner & Co, zamyka swoją działalność w Europie wschodniej. „Na najbardziej korzystnych rynkach (polskim czy czeskim) pozycja przedsiębiorstwa jest dość słaba, a rynki w Rumunii i Bułgarii tracą wyraźnie na atrakcyjności” – podkreśla dziennik.
W wydaniu online tygodnika Der Spiegel można dowiedzieć się o dziesięciu rzeczach, których powinni unikać turyści odwiedzający gospodarzy tegorocznego turnieju piłki nożnej, Polskę i Ukrainę. Mimo że „mieszkańcy tych krajów są znani z gościnności, to oczekują od podróżujących przestrzegania tamtejszych zwyczajów”. Na stronie dziennika czytamy: „Kto próbował przekonać się o znaczeniu stereotypu mieszkańca Europy wschodniej nadużywającego alkoholu, ten stwierdza, że Polacy piją tyle samo, co Niemcy (…). Przy każdym kieliszku wznosi się toast, wypowiadając „Na zdrowie!”. Ważniejsze jest to, że w obydwu krajach alkoholowa rozkosz jest zabroniona w miejscach publicznych”. Der Spiegel informuje również o innych obyczajach panujących u wschodnich sąsiadów, m.in. o tym, że „żaden gość nie powinien uskarżać się na głód, lub że w instytucjach publicznych palenie jest zabronione”. Dobrze jest też znać znaczenie symboli umieszczonych na toaletach (kółko i trójkąt) oraz zachowywać się godnie w miejscach pamięci narodowej (zdjęcie nakrycia głowy, półszept). To tylko niektóre z zakazów i nakazów organizatorów EURO 2012, które opisuje internetowe wydanie tygodnika Der Spiegel.
Monika Skarżyńska
kor. ap