Kobieta zmarła po kąpieli w Bałtyku. Zabiły ją bakterie
8 sierpnia 2019
Bakterie zabiły wczasowiczkę, która kąpała się w Bałtyku w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Eksperci twierdzą, że infekcja okazała się śmiertelna, ponieważ kobieta miała obniżoną odporność.
Reklama
Dyrektor Krajowego Urzędu ds. Zdrowia i Spraw Socjalnych (Landesamt für Gesundheit und Soziales / Lagus), Heiko Will, wyjaśnia, że u ludzi starszych – a do takich należała zmarła kobieta – odporność jest obniżona, dlatego należą do grupy ryzyka. Ze względu na ochronę danych osobowych jednak nie podał wieku i tożsamości ofiary infekcji.
Dotychczas zanotowano cztery dalsze przypadki infekcji bakteriami przecinkowca. Informowały o tym dziennik „Ostsee-Zeitung“ oraz inne media. Heiko Will przestrzega jednak przed paniką. Od roku 2003 nastąpiło osiem przypadków śmierci spowodowanej przecinkowcami. W ubiegłym roku Urząd zarejestrował 17 infekcji, w tym trzy – śmiertelne. Ekspert uspokaja, że biorąc pod uwagę dziesiątki milionów kąpiących się w morzu osób, ryzyko zachorowania jest ekstremalnie niskie. Tylko w wyjątkowych przypadkach powstaje niebezpieczeństwo, które dotyczy osób o obniżonej odporności, osób starszych lub mających otwarte rany, przez które bakterie dostają się do organizmu.
6 najgroźniejszych super zarazków
Nadużywanie lub niewłaściwe stosowanie antybiotyków, zarówno w medycynie jak i w rolnictwie, prowadzi do powstania odpornych zarazków. Oto lista najgroźniejszych sprawców.
Zdjęcie: picture-alliance/BSIP
Candida auris
Candida auris, nowy patogen grzybiczy jest odporny na dotychczas z powodzeniem stosowane środki grzybobójcze. Do tej pory występował na pięciu kontynentach i był tak trudny do wytrzebienia, że niektóre szpitale trzeba było zamknąć, żeby się go pozbyć.
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/N. Armer
Pseudomonas aeruginosa
Pałeczka ropy błękitnej, bardzo odporny drobnoustrój uznany został przez WHO za jedno z największych zagrożeń dla życia ludzi. Jest to także jeden z zarazków najczęściej występujących w szpitalach. Groźny jest szczególnie dla osób o osłabionej odporności. Może wywołać także infekcje skórne lub uszne u zdrowych ludzi, którzy mieli z nim kontakt.
Zdjęcie: picture-alliance/BSIP
Neisseria gonorrhoeae
Nie ma szczepionki na rzeżączkę, dlatego antybiotyki to jedyna możliwość wyleczenia tej choroby wenerycznej. Tę chorobę przenoszoną drogą płciową jest coraz trudniej zwalczać farmakologicznie, ponieważ zarazki są bardziej odporne na środki stosowane do tej pory. Dwa przypadki tak zwanej super rzeżączki zarejestrowano w roku 2018 w Australii i dwa dalsze na początku roku 2019 w Wielkiej Brytanii.
Zdjęcie: picture alliance/BSIP
Salmonella
Zakażenie pałeczkami salmonella może wywołać różne choroby jak np. dur brzuszny, dur rzekomy czy zapalenie jelit. W ostatnich dziesięcioleciach powstały bardzo zaraźliwe i odporne na antybiotyki szczepy salmonlli. W Azji i Afryce wciąż występują np. epidemie wywołane bakteriami odpornymi na leki, które rozprzestrzeniają się przez skażone żywność lub wodę.
Zdjęcie: picture-alliance/AP Photo/E. Thompson
Acinetobacter baumannii
Ten zarazek występuje często w glebie i wodach. Dla zdrowych ludzi jest właściwie niegroźny, ale w organizmach bardzo chorych lub osłabionych osób może wywołać ciężkie zapalenia płuc, zakażenia ran i krwi, kończące się nierzadko zgonem. Z tego względu szczególnie pacjenci na OIOM często padają ofiarą takich zakażeń.
Zdjęcie: picture-alliance/BSIP/CDC
Prątek gruźlicy
Mycobacterium tuberculosis, prątek gruźlicy to sprawca najbardziej rozpowszechnionych chorób zakaźnych na świecie, wywołujący ponad 1,7 mln zgonów rocznie. Szacuje się, że ok. 6 proc. wszystkich nowych przypadków gruźlicy wywołanych jest przez bakterie odporne na działanie leków i dotychczasowe metody terapii.
Zdjęcie: picture-alliance/BSIP/NIAID
6 zdjęć1 | 6
Przecinkowce to bakterie, których niektóre rodzaje mogą wywołać u ludzi choroby, między innymi cholerę. Stwierdzono, że te, które występują w wodzie morskiej, zaczynają się mnożyć, gdy temperatura wody przekracza 20 stopni.
Objawami infekcji są dreszcze, biegunka oraz gorączka. Przyjęcie antybiotyku stanowczo łagodzi przebieg choroby – tłumaczy ekspert. Urząd teraz bada wody Bałtyku w siedmiu miejscach, sprawdzając je na obecność bakterii. Heiko Will dodaje, że z reguły, gdy w jednym miejscu pojawiają się bakterie, są też obecne w pozostałych.