Kompromis ws. unijnego budżetu na lata 2014-2020
28 czerwca 2013"To ważny krok na rzecz planowania naszych wydatków i zrobienia czegoś konkretnego w sprawie wzrostu gospodarczego i zatrudnienia", powiedziała kanclerz Merkel w Brukseli po przeszło ośmiogodzinnej dyskusji w kręgu szefów państw i rządów UE. Przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy oświadczył w nocy z czwartku na piątek (28.06) na konferencji prasowej, że "w sprawie budżetu w Radzie panuje jednomyślność".
Trudny kompromis
Początkowo niewiele wskazywało na znalezienie zadowalającego rozwiązania w tej i innych sprawach. Premier Wielkiej Brytanii David Cameron ponownie zgłosił zastrzeżenia wobec budżetu UE, starając się uchronić swój kraj przed wpłaceniem wyższych składek do unijnej kasy w latach 2014-2020. Jak poinformował premier Luksemburga Jean-Claude Juncker, wyjściem z zaistniałego sporu okazały się nowe ustępstwa na rzecz Londynu.
Wielka Brytania od roku 1984 korzysta z tzw. rabatu brytyjskiego, będącego upustem na jej korzyść, który przyznano jej dlatego, że więcej wpłaca do budżetu UE niż z niego otrzymuje, co odnosi się szczególnie do unijnych dotacji na rzecz brytyjskiego rolnictwa. Wysokość brytyjskiego rabatu wynosiła do tej pory 3,6 mld euro rocznie. Jak wyjaśnił dalej premier Juncker, uczestnicy szczytu uzgodnili, że rabat zostanie zwiększony o 200 mln euro.
Jeszcze przed miesiącem wydawało się, że budżet UE na lata 2014-2020 nigdy nie zostanie uchwalony. Wypracowany obecnie kompromis zakłada, że do roku 2020 UE będzie mogła wydać ze wspólnej kasy przynajmniej 908 mld euro, a maksymalnie 997 mld euro. Największym płatnikiem netto w UE jest Republika Federalna Niemiec, która wnosi doń około 9 mld euro rocznie, a największym beneficjentem unijnego budżetu będzie Polska, która otrzyma z Brukseli 11 mld euro netto.
Młodzież i pomoc strukturalna
Około 46 procent z przyszłego budżetu unijnego przeznaczy się na pomoc gospodarczą dla regionów o słabo rozwiniętej strukturze, a prawie 40 procent na dotacje dla rolnictwa. Na zmniejszenie bezrobocia wśród młodzieży UE chce wydać w ciągu dwóch najbliższych lat 6 mld euro. To postanowienie cieszy szczególnie, gdyż w tej chwili w 27 krajach UE bez stałej pracy jest aż 5,6 mln młodzieży.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz wyraził radość, że wspomniane wyżej 908 mld euro rzeczywiście zostaną wydane na uchwalone podczas szczytu cele. Do tej pory wielokrotnie zdarzało się, że niewykorzystane pieniądze wracały do krajów członkowskich, które miały kłopot z ich zagospodarowaniem. Od roku 2014 ma być inaczej. O ich przeznaczeniu zadecyduje Bruksela, co - jak podkreślił szef Europarlamentu - wyraźnie zwiększa elastyczność unijnego budżetu. "To rozwiązanie, to jedno z naszych największych dotychczasowych osiągnięć", powiedział Martin Schulz.
Bernd Riegert / Andrzej Pawlak
red. odp.: Iwona D. Metzner