Koncern energetyczny RWE w głębokim kryzysie
15 maja 2014Nadwyżka koncernu RWE zmniejszyła się jedną czwartą i wyniosła tylko niecały miliard euro. Przyczyną, jak wyjaśnił prezes zarządu RWE Peter Terium, są niskie ceny hurtowe energii. – Do tego doszły temperatury zimą, które po ekstremalnie niskich w ubiegłym roku, były tym razem wyjątkowo łagodne - wyjaśnia Terium.
Wynik poprawia sprzedaż spółki DEA
Niemiecka spółka energetyczna z siedzibą w Essen koryguje jednocześnie swą roczną prognozę z powodu planowanej sprzedaży córki-spółki DEA, zajmującej się eksploatacją złóż gazu i ropy, głównie w Niemczech, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Egipcie. RWE zamierza sprzedać spółkę DEA za 5,1 mld euro. Dzięki temu zysk operacyjny RWE powinien wynieść w br. między 6,4 a 6,8 mld euro. Dotąd wynosił on z uwzględnieniem zysku wypracowanego przez spółkę DEA między 7,6 i 8,1 mld. A rok wcześniej wyniósł on 8,7 mld euro.
Kiepskie perspektywy
RWE, podobnie jak E.ON oraz liczne ciepłownie miejskie jest ofiarą transformacji energetycznej w Niemczech. Inwestycje w tzw. zielone źródła energii prowadzą do wypierania na rynku tradycyjnych elektrowni na węgiel i gaz. Przy tym spadają ceny energii elektrycznej na giełdach. Koncern E.ON przedstawił we wtorek (13.05) wyniki za pierwszy kwartał br., w którym nadwyżka wyniosła tylko 762 mln euro, co odpowiada stracie rzędu 65 procent.
DW/ Alexandra Jarecka
red.odp.: Elżbieta Stasik