1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Konto dla każdego. Parlament Europejski kontra banki

Bartosz Dudek13 grudnia 2013

Banki odmawiają milionom Europejczyków otwarcia konta. To ma się zmienić. Parlament Europejski uchwalił regulację, która przyznaje każdemu obywatelowi prawo do posiadania osobistego rachunku.

Symbolbild Grundrecht Girokonto
Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Najpierw było to zalecenie Komisji Europejskiej. Jednak po tym, jak przez rok nic się nie działo, w 2012 roku Parlament Europejski wezwał eurokomisję do wiążącego uregulowania tej kwestii. Brak własnego rachunku bankowego może być bowiem poważną przeszkodą do funkcjonowania w społeczeństwie. - Kto nie ma konta, ten z reguły nie może liczyć na umowę o pracę - twierdzi niemiecki eurodeputowany Jürgen Klute. Nawet zasiłki dla bezrobotnych z reguły nie są wypłacane w gotówce. Osoby nie posiadające własnego rachunku w banku nie mogą też np. dokonywać - często tańszych - zakupów w internecie.

Jak ciężko jest żyć bez własnego konta doświadcza na co dzień 58 mln obywateli UE. 25 milionów otrzymało definitywną odmowę w bankach.

W samym Niemczech takich osób jest "tylko" 670 tys. Gorzej jest jednak na przykład w Wielkiej Brytanii czy Rumunii, gdzie tylko co druga dorosła osoba ma rachunek bankowy. Chodzi przeważnie o ludzi, którzy są poważnie zadłużeni, bezrobotni lub bezdomni.

Jeśli państwa członkowskie przychylą się do decyzji Parlamentu Europejskiego to banki tylko w niewielu przypadkach będą mogły odmówić otwarcia konta. Jednym z wyjątków będzie np. podejrzenie o pranie brudnych pieniędzy.

Opłaty za prowadzenie konta pozostaną w gestii państw członkowskich. Regulacja przewiduje jednak, że przed otwarciem konta banki będą zobowiązane do dokładnego przedstawienia wszystkich kosztów, które będzie musiał ponieść właściciel rachunku.

tagesschau.de / Bartosz Dudek

red. odp. Małgorzata Matzke