Liczba nowych przypadków koronawirusa w Niemczech rośnie coraz szybciej. Minionej doby Instytut Roberta Kocha (RKI), koordynujący walkę z pandemią w całym kraju, odnotował 19 572 przypadków zakażania wirusem Sars-CoV-2. To o ponad 8 tys. więcej niż przed tygodniem.

Tygodniowy wskaźnik zapadalności, pokazujący zachorowania na 100 tys. mieszkańców, wzrósł do poziomu 95,1. Dzień wcześniej było to 85,6. Po raz pierwszy od maja tego roku wskaźnik przekroczył poziom 90.

Odnotowano też najwyższą od połowy czerwca dobową liczbę zgonów związanych z zakażaniem koronawirusem – zmarło 116 osób. Tłumaczy się to ponownie rosnącą liczbą zakażeń wśród osób starszych.

Najgorzej w Turyngii

Najwięcej zakażań koronawirusem występuje w południowo-wschodnich Niemczech – w landach Saksonia, Turyngia czy Bawaria, gdzie poziom wyszczepienia mieszkańców jest niższy. Jak podaje RKI, tygodniowy stopień zapadalności w Turyngii wynosi obecie 192,7, w Bawarii 153,9 a w Saksonii 142,5.

Rosnąca liczba zakażeń może mieć wpływ na polityczną debatę o tym, czy epidemiczny stan wyjątkowy faktycznie powinien skończyć się 25 listopada, czego domaga się minister zdrowia Jens Spahn. Minister zdrowia landu Bawaria opowiedział się już za jego przedłużeniem. Stan wyjątkowy daje podstawę prawną dla poszczególnych landów do wprowadzania restrykcji pandemicznych.

(RTR,DPA/szym)