1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Koronawirus w Niemczech. Kolejna granica przekroczona

8 listopada 2021

W Niemczech rośnie liczba infekcji koronawirusem, a ważny wskaźnik pobił rekord.

Koronawirus w Niemczech. Kolejna granica przekroczona
Koronawirus w Niemczech. Kolejna granica przekroczonaZdjęcie: Rüdiger Wölk/imago images

W Niemczech rośnie liczba infekcji koronawirusem. W poniedziałek, 8 listopada, siedmiodniowy wskaźnik infekcji, który pokazuje ile osób na 100 tys. mieszkańców zaraziło się koronawirusem w ciągu jednego tygodnia, przekroczył granicę 200. Wyniósł dokładnie 201,1 – poinformował Instytut Roberta Kocha (RKI) na podstawie danych z lokalnych urzędów zdrowia. To smutny rekord. Najwyższy do tej pory wskaźnik w czasie pandemii – 197,6 odnotowano 22 grudnia 2020 roku. Tydzień temu wskaźnik ten wynosił jeszcze 154,8, a miesiąc temu 63,8.

Do tej pory w całych Niemczech wirusem SARS-CoV-2 zaraziło się prawie 4,8 mln osób (na 83 mln mieszkańców). Według oficjalnych danych RKI ponad 96,5 tys. osób zmarło w związku z COVID-19.

Co z testami na koronawirusa?

Przyszła niemiecka koalicja złożona z SPD, Zielonych i FDP chce przedstawić projekt nowelizacji ustawy o ochronie przed zakażeniami. 25 listopada wygasa bowiem w Niemczech specjalny status „sytuacji epidemicznej o znaczeniu krajowym”, a trzy partie, które mają objąć rządy w Berlinie, nie chcą tego statusu przedłużyć.

Jak wynika z dotychczasowych informacji, przyszli koalicjanci chcą m.in. wprowadzić nowe przepisy dotyczące testów na koronawirusa. Jak podała gazeta „Bild am Sonntag”, w domach opieki rozważa się wprowadzenie obowiązku codziennego testowania pracowników i osób odwiedzających – nawet jeśli są oni zaszczepieni lub przeszli COVID-19. Przedstawiciele FDP i Zielonych opowiedzieli się również za tym, aby ponownie wprowadzić dla mieszkańców Niemiec bezpłatnie testy na koronawirusa.

Dostęp do miejsc publicznych

Trwa także debata o wprowadzenie w całych Niemczech tzw. zasady „2G” – obowiązującej od dzisiaj w Austrii. Oznacza to, że dostęp do wielu dziedzin życia publicznego miałyby tylko osoby zaszczepione i ozdrowieńcy. Przyszli koalicjanci w Berlinie nie chcą jednak wprowadzać „2G” w całym kraju, tłumacząc to względami prawnymi.

W Saksonii, kraju związkowym o najwyższej obecnie zachorowalności (wskaźnik infekcji wynosi tam 491,3), zasada „2G” obowiązuje już od dzisiaj. Również w kraju związkowym Berlin osoby niezaszczepione będą musiały przygotować się na liczne ograniczenia. – Pracujemy nad „2G” – zapowiedziała berlińska senator ds. zdrowia Dilek Kalayci.

Wirusolodzy ostrzegają jednak przed „pozornym poczuciem bezpieczeństwa” związanym z „2G”. Nawet osoby zaszczepione mogą się zarazić i przenieść wirusa. – Zaszczepieni mają poczucie, że nie są już częścią pandemii i zachowują ryzykownie. Drugim problemem są osoby niezaszczepione, które będą wykluczane i jeszcze rzadziej będą poddawać się testom – uważa boński wirusolog Hendrik Streeck.

(DPA, AFP, RTR/dom)

Covidowy dramat w Rumunii

02:38

This browser does not support the video element.