1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Kryzys rządu Scholza. Gorączkowe poszukiwanie rozwiązania

4 listopada 2024

Rząd Olafa Scholza przechodzi kolejny kryzys. Rusza maraton koalicyjnych spotkań i szukanie rozwiązania.

Budynek Urzędu Kanclerskiego w Berlinie
Urząd Kanclerski w BerlinieZdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Kanclerz Olaf Scholz jest dobrej myśli, że jego koalicja SPD, Zielonych i FDP utrzyma się do regularnych wyborów 28 września 2025 roku. – Zakładam, że ten rząd będzie konstruktywnie współpracował aż do regularnych wyborów do Bundestagu w przyszłym roku – powiedział w poniedziałek (4.11.2024) rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit. Podkreślił, że jest to również opinia kanclerza.

Maraton spotkań

W środę wieczorem (6.11.2024) odbędzie się posiedzenie komisji koalicyjnej SPD, Zielonych i FDP. Celem jest opracowanie „ogólnej koncepcji” z różnych propozycji dotyczących polityki gospodarczej, która jest wykonalna dla wszystkich trzech partnerów koalicyjnych – powiedział rzecznik rządu. – Kanclerz jest wyraźnie zainteresowany wzmocnieniem niemieckiej gospodarki i zapewnieniem miejsc pracy – tłumaczył.

Spotkanie koalicjantów w Urzędzie Kanclerskim Zdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Do czasu posiedzenia komisji koalicyjnej odbędzie się kilka trójstronnych spotkań między kanclerzem Olafem Scholzem, wicekanclerzem Robertem Habeckiem (Zieloni) i ministrem finansów Christianem Lindnerem (FDP). – Wiele dzieje się obecnie pod dużą presją – podkreślił Hebestreit.

Potrzebny pragmatyzm

Podczas wspólnej konferencji prasowej z sekretarzem generalnym NATO Markiem Ruttem w Berlinie Olaf Scholz zaapelował do swoich koalicjantów o przezwyciężenie różnic. Nalega na to, aby rząd wykonywał swoją pracę i pragmatyzm był właściwym środkiem. – Mamy ku temu podstawę. Jest nią umowa koalicyjna. To zostało wynegocjowane – podkreślił Scholz. Ponadto gabinet przedstawił latem br. projekt budżetu federalnego. Bundestag powinien teraz otrzymać tylko „kilka dodatkowych propozycji”. – Jestem kanclerzem. Chodzi o to, że w poważnych czasach musimy sprostać wyzwaniom, przed którymi stoimy. Chodzi o gospodarkę i miejsca pracy. Chodzi o pragmatyzm, a nie ideologię – wyjaśnił Scholz.

W trudnej sytuacji gospodarczej po rosyjskim ataku na Ukrainę, z konsekwencjami dla dostaw i cen energii, ważne jest, aby „nie zapominać o modernizacji gospodarki” – dodał Scholz.

Budżet na 2025 rok

Celem intensywnych rozmów jest również sfinalizowanie budżetu na 2025 rok. Posiedzenie komisji budżetowej Bundestagu w sprawie budżetu zaplanowano na czwartek, 14 listopada. – Do tego czasu nadal potrzebujemy rozwiązania i rozmawiamy o tym – powiedział rzecznik niemieckiego rządu. Dodał, że nie ma obecnie planów wskazujących na przełożenie tego posiedzenia komisji budżetowej.

Partnerzy koalicyjni: od lewej minister finansów Christian Lindner (FDP), Robert Habeck (Zieloni) i kanclerz Olaf Scholz (SPD) Zdjęcie: Frederic Kern/Geisler-Fotopress/picture alliance

Również partia Zielonych chce nadal rządzić w koalicji z SPD i FDP. – Nie chcemy rozłamu – zapewnił lider Zielonych Omid Nouripour w poniedziałek po spotkaniu komitetu wykonawczego swojej partii w Berlinie. Jak dodał, Zieloni zakładają, że również „inni będą wierni porozumieniu i dokończymy pracę, którą tutaj wspólnie wykonujemy”. – Tego nakazuje przyzwoitość – powiedział.

Spór o gospodarkę i budżet

Partie koalicyjne spierają się obecnie o właściwy kurs w polityce gospodarczej i budżetowej. Spór wywołał poufny dokument ministra finansów Christiana Lindnera, w którym wezwał do „zwrotu gospodarczego z częściowo fundamentalną zmianą kluczowych decyzji politycznych” poprzez obniżenie podatków dla przedsiębiorstw, złagodzenie przepisów klimatycznych oraz zmniejszenie dotacji i świadczeń socjalnych. Socjaldemokraci kanclerza Olafa Scholza i współrządzący Zieloni ostro skrytykowali tę inicjatywę. Podsyciło to debatę na temat możliwego rozpadu koalicji.

Zieloni są gotowi „przedyskutować wszystkie środki, które posuną kraj do przodu”, ale propozycje muszą być również „poważne w treści”. – Propozycje, co do których nie było jedności już w rozmowach sondażowych, nie zaprowadzą nas dalej – skomentował szef Zielonych w odniesieniu do żądań Lindnera.

(AFP, RTR/dom)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!