Lars Klingbeil ministrem finansów. Kim jest nr 2 w koalicji?
30 kwietnia 2025
– Wszystko to z zastrzeżeniami ws. finansowania – stwierdził Lars Klingbeil trzy tygodnie temu podczas prezentacji umowy koalicyjnej SPD i CDU/CCSU. Eksperci zinterpretowali te słowa jako zapowiedź współprzewodniczącego SPD, że w nowej koalicji będzie chciał objąć kluczowe ministerstwo finansów. 47- latek miał rozważać też funkcję lidera klubu parlamentarnego socjaldemokratów, by zadbać w ten sposób o wypracowanie własnej pozycji politycznej jako przeciwwagi dla nowego kanclerza Friedricha Merza.
Sam Klingbeil nie ukrywa bowiem, że – choć stoi za powołaniem nowej czarno-czerwonej koalicji – patrzy w przyszłość i w 2029 może mieć już własne kanclerskie ambicje. Na raze wybrał „model” Olafa Scholza, który w 2017 r. został wicekanclerzem i ministrem finansów, a następnie – kanclerzem w 2021 roku.
SPD daje zgodę na koalicję
O tym, że członkowie SPD w głosowaniu zaakceptowali umowę koalicyjną z chadekami oraz że Klingbeil obejmie tekę ministra finansów poinformował w środę (30.04) sekretarz generalny Matthias Miersch, choć nie było to niespodzianką. Sam Klingbeil zasugerował, że ma to być początek odzyskiwania przez lewicę poparcia przed nastepnymi wyborami: – Możemy dziś powiedzieć, że w ten sposób zostały położone podwaliny, abyśmy dzięki bardzo dobrej polityce rządu mogli wyznaczyć kurs.
Wcześniej członkowie SPD 84 procent głosów przyjęli umowę z chadekami. To otwiera drogę do powołania w przyszłym tygodniu rządu wielkiej koalicji (chadecja plus socjaldemokracja) pod przywództwem lidera CDU Merza. SPD chce w poniedziałek (5.05), w dniu podpisania umowy koalicyjnej przez liderów, ogłosić nazwiska siedmiu swoich ministrów. Rząd ma być powołany dzień później.
Lars Klingbeil nowym liderem SPD
Pochodzący z Soltau w Dolnej Saksonii Lars Klingbeil, był wielokrotnie wymieniany jako kandydat do kierowania resortami obrony, spraw zagranicznych lub gospodarki, ponieważ utrzymuje bliskie kontakty z armią i z bazą Bundeswehry w Munsterze oraz ma szerokie międzynarodowe relacje z europejskimi socjaldemokratami.
Jest towarzyski, umie wykorzystywać polityczne serwisy społecznościowe i w swoim okręgu Rotenburg I-Heidekreis uzyskał najlepszy w Niemczech wynik SPD (42,1 proc.).
Klingbeil, który ma 1,96 m wzrostu, jest z Merzem po imieniu i – jak podkreśla Agencja Reutera – „wydaje się miły i misiowaty”, ma jednak reputację twardego, uczciwego negocjatora, człowieka z ambicjami i mistrza rozgrywek: podczas rozmów koalicyjnych z ekipą Merza – mimo najgorszego wyniku SPD po wojnie (16,4 proc.) – uzyskał dla socjaldemokratów siedem resortów, w tym Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Obrony Narodowej i Ministerstwo Pracy.
Co czeka nowegio ministra
W obszarze finansów publicznych Klingbeil do tej pory się nie wyróżniał, z wyjątkiem swojego zaangażowania w reformę hamulca zadłużenia. Przedstawiając umowę koalicyjną, stwierdził: – Nie zawsze chodzi tylko o pieniądze. Choć w rządzie zajmie się właśnie pieniędzmi. Jego pierwszym ważnym zadaniem w ministerstwie finansów będzie przeprowadzenie w rządzie projektu budżetu na ten rok. Zaraz potem – wstępnego projektu na 2026. Poprzedni rząd SPD, Zielonych i FDP rozpadł się głównie z powodu różnic ws. finansów publicznych. Wydaje się, że Klingbeil rozwiązał już wiele z tych kwestii z Merzem. Wysokie wydatki na obronę mają być w dużej mierze zwolnione z hamulca zadłużenia. Wiadomo jednak, że CDU i SPD częściowo inaczej interpretują umowę koalicyjną, np. ws. ulg w PIT, amortyzacji dla firm i zmian w podatku dochodowym od osób prawnych. Tutaj wpływ Klingbeila na resort finansów może być znaczący.
Klingbeila czeka intensywny maj. Pierwsze trudności mogą nadejść już w połowie miesiąca, w czasie publikacji prognozy wpływów podatkowych – niewykluczone, że kiepskiej z uwagi na spowolnienie niemieckiej gospodarki. W maju Klingbeil weźmie też udział w konsultacjach europejskich ministrów finansów w Brukseli, a od 20 maja w spotkaniu ministrów finansów G7 w Kanadzie. Głównym tematem będzie najpewniej wojna handlowa wywołana przez USA i jej konsekwencje dla gospodarek G7.
Lars Klingbeil: kim jest lider SPD
Jako partyjny lider Klingbeil uchodzi za pragmatycznego i dobrze wypadającego w mediach. Jako syn żołnierza i sprzedawczyni wielokrotnie podkreślał, że rozumie potrzeby osób o niskich dochodach i trudności w awansie społecznym. Ciąży na nim jednak m.in. przeforsowana przez SPD ustawa grzewcza, która wywołała obawy gorzej uposażonych i seniorów i wpłynęła na spadek notowań socjaldemokratów.
Z wykształcenia politolog i socjolog, członkiem Bundestagu jest od roku 2005. Wcześniej pracował w biurze poselskim byłego kanclerza Gerharda Schrödera, od którego się jednak w ostatnich miesiącach wyraźnie odciął. W minionej kadencji uchodził za lojalnego sojusznika Olafa Scholza. W samej SPD wywołał sprzeciw części działaczek, które oskarżyły go o próby marginalizacji Saskii Esken, drugiej wiceprzewodniczącej.
Jest żonaty, ma syna, gra na gitarze i jest kibicem Bayernu Monachium. Niedawno ujawnił w mediach, że w 2014 r. chorował na raka języka.
(Reuters/mar)
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>