1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Londyn: 9 mld euro pomocy dla Syryjczyków

Barbara Cöllen4 lutego 2016

"Jeszcze nigdy nie zebrano jednego dnia tak wielkiej sumy pieniędzy na jeden kryzys"- podkreślał sekretarz generalny ONZ. Konferencja darczyńców była kluczowa dla zebrania funduszy na rzecz pomocy Syryjczykom.

Großbritannien David Cameron und Angela Merkel auf der Syrien Geberkonferenz
Dwa miliardy więcej niż się spodziewanoZdjęcie: Reuters/T. Melville

Na czwartej już konferencji darczyńców na rzecz Syrii, tym razem w Londynie, uczestnicy zadeklarowali przeznaczenie 9 mld euro na pomoc dla Syrii.

- Wysyłamy jasny sygnał do syryjskiego społeczeństwa. Stoimy u jego boku - powiedział Cameron, wzywając jednocześnie Rosję, by użyła swych wpływów na położenie kresu walkom w Syrii. - Potrzebne jest zawieszenie broni - powiedział brytyjski premier.

Sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon nazwał wynik konferencji londyńskiej "wielkim sukcesem". Połowa przyrzeczonych pieniędzy zostanie wyasygnowana już w bieżącym roku. - Jeszcze nigdy nie zebrano jednego dnia tak wielkiej sumy pieniędzy na jeden kryzys - podkreślał.

Ban Ki-moon: Jeszcze nigdy nie zebrano jednego dnia tak wielkiej sumy pieniędzy na jeden kryzysZdjęcie: Getty Images/AFP/D. Kitwood

Uznanie i pomoc

Kanclerz Angela Merkel stwierdziła, że pomoc może płynąć natychmiast. Z wielkim uznaniem wyraziła się o poświąceniu Libani i Jordanii, które przyjęły tak wielu uchodźców. Zadeklarowała do 2018 roku przeznaczenie 2,3 mld euro na pomoc dla ofiar kryzysu w Syrii. W roku 2016 wypłacona ma być część tej sumy w wysokości 1,2 mld euro. – Postanowiliśmy podwoić zadeklarowaną przez nas w Kuwejcie sumę pomocy – powiedziała niemiecka kanclerz, dodając, że „będzie to dobry sygnał” .

Przerwa w rozmowach pokojowych ws. Syrii powinna, w jej opinii, zostać wykorzystana na pomoc humanitarną. – Nie ma czasu do stracenia – powiedziała Merkel –Trzeba położyć kres tej katastrofie.

Nie ma mowy o zmniejszaniu racji żywnościowych

W swoim wystąpieniu w Londynie niemiecka kanclerz wskazała, że „duże fale migracyjne” można ograniczyć ”zwalczając przyczyny migracji na miejscu”. Szczególnie chodzi o zabezpieczenia zaopatrzenia w żywność, zaznaczyła. – Nie może być więcej mowy o tak drastycznym zmniejszaniu racji żywnościowych dla uchodźców – podkreśliła kanclerz po przybyciu do Londynu.

Była to już czwarta konferencja ws. SyriiZdjęcie: Reuters/T. Melville

Zaopatrzenie syryjskich uchodźców ma być zapewnione w ramach programów humanitarnych, głównie organizacji Światowego Programu Żywnościowego (WFP). Ponadto pieniądze zadeklarowane przez darczyńców będą przeznaczone na organizowanie programów oświatowych i zatrudnienia dla syryjskich uchodźców.

Zebrane pieniądze na rzecz pomocy ofiarom konfliktu syryjskiego otrzyma oenzetowski wysoki komisarz ds. uchodźców UNHCR. Niemcy są oprócz USA, Wlk. Brytanii, Japonii i UE jednym z największych darczyńców. Finansują one 60 procent całej pomocy organizowanej przez UNHCR.

70 państw na konferencji w Londynie

Konferencja darczyńców na rzecz Syrii miała się przysłużyć do zebrania co najmniej 7 mld euro na zaopatrzenie uchodźców z obszarów objętych wojną domową i rozwój regionu. Pieniędzy zebrało się jednak 2 mld więcej.

W wystąpieniu inaugurującym konferencję darczyńców, premier Wlk. Brytanii David Cameron powiedział, że wspólnota międzynarodowa powinna umożliwić edukację szkolną wszystkim syryjskim dzieciom w obszarze objętym wojną domową i państwach ościennych. Wskazał, że celem londyńskiej konferencji jest realizacja tego celu do końca 2016 roku.

Kwalifikacje na dobry start

Syryjczycy w obozach dla uchodźców mają otrzymać możliwość kształcenia zawodowego, aby po wojnie wziąć udział w odbudowie kraju. – Wszyscy wiemy, że długofalowe rozwiązanie można osiągnąć tylko na drodze politycznych zmian – zaznaczył Cameron. Brytyjski premier obiecał przed konferencją w Londynie zwiększenie brytyjskiego wkładu na rzecz pomocy ofiarom kryzysu syryjskiego do 1,6 mld euro. Tym samym zadeklarowana wcześniej suma pomocy została podwojona. – Możemy ludziom dać nadzieję, która jest im potrzebna, aby ich odwieść od zamiaru podejmowania niebezpiecznej podróży do Europy.

dpa, epd / Barbara Cöllen

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej

Dowiedz się więcej

Pokaż więcej na temat