1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Lukas Podolski czuje się w niemieckiej reprezentacji jak ryba w wodzie.

Aleksandra Jarecka24 czerwca 2008

Lukas Podolski, który dwoma golami w meczu z Polską zapoczątkował triumfalny pochód niemieckiej drużyny w tegorocznych mistrzostwach, czuje się wyśmienicie w drużynie narodowej Niemiec.

Lukas Podolski w koszulce polskiej reprezentacji
Lukas Podolski w koszulce polskiej reprezentacjiZdjęcie: picture-alliance / Sven Simon

Lukas Podolski zadebiutował w niemieckiej reprezentacji w Mistrzostwach Europy w 2004 roku w Portugalii. Ma na koncie 52 występy w niemieckich barwach i strzelił dotąd 28 goli. Obecność na Euro 2008 i suwerenne występy rekompensują Lukasowi Podolskiemu nienajlepszy okres w Bayernie Monachium.

- Ostatnie dwa lata w Monachium nie były dla mnie łatwe, praktycznie w ogóle nie grałem. Dlatego na obozie kadry na Majorce dałem z siebie wszystko, by dostać się do pierwszego składu reprezentacji. I to mi się w pełni udało- wyjaśnia Lukas Podolski.

Swoimi występami w mistrzostwach Lukas Podolski udowadnił już wielokrotnie, że ma wszelkie podstawy do tego, by reprezentować Niemcy. Lukas Podolski:

- Powtarzam to zawsze, że jestem bardzo zadowolony, że mogę grać w reprezentacji, w świetnej drużynie, otoczony życzliwymi ludźmi. Bardzo cenię sobie zaufanie trenera, który wystawia mnie regularnie do pierwszego składu. Mam w turnieju dobre wyniki i dobrze się czuję w naszym zespole.

Tymczasem, kiedy niemieccy piłkarze koncentrują się na Euro 2008 i pilnie trenują przed kolejnym spotkaniem, menedżerowie niemieckich klubów prowadzą rutynowe rozmowy dotyczące transferów. Negocjacje Vfb Stuttgart z Bayernem Monachium, dotyczące napastnika Mario Gomeza irytowały nie tylko Lukasa Podolskiego, lecz przede wszystkim trenera Joggi Loewa. Zdaniem selekcjonera działania te dekoncentrują i obciążają niepotrzebnie zawodników. Jednak Lukas Podolski, który pozwolił sobie na otwartą krytykę polityki swojego klubu, koncentruje się przede wszystkim na mistrzostwach. Dla piłkarza polskiego pochodzenia liczy się teraz wyłącznie nadchodzący pojedynek z Turcją. Lukas Podolski:

- Jestem skoncentrowany tylko na drużynie oraz jutrzejszym meczu. Wszystko, to co o mnie się aktualnie mówi i pisze pozostawiam bez komentarza. Moim celem jest zdobyć tytuł mistrza Europy, a cała reszta się nie liczy.