1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Lukas Podolski w tarapatach!

12 lutego 2010

Z jego powrotem do Kolonii wiązano wielkie nadzieje. Tymczasem w 16 kolejkach Bundesligi udało mu się strzelić tylko jednego gola. W meczu z FC Augsburg ( 10.02.10) w ramach Pucharu Niemiec otrzymał czerwoną kartkę

Lukas Podolski
Lukas PodolskiZdjęcie: AP

Niespełna osiem minut trwał występ Poldiego we wczorajszym Meczu z Augsburgiem. Niestosowne zachowanie wobec sędziego, spowodowało, że opuścił przedwcześnie z czerwoną kartką boisko. Podolski, co prawda przeprosił po meczu arbitra Thorstena Kinhöfera, jednak w drużynie pozostał niesmak, a trener Zvonimir Soldo przyznał, że ”jest wściekły, bo tak doświadczonemu zawodnikowi nie powinno się coś takiego przydarzyć”.

Bliski detronizacji


Pozycja Lukasa "Prinza" Poldiego jest poważnie zagrożonaZdjęcie: picture-alliance/ dpa

Środowa wpadka Podolskiego stała się tylko przysłowiową kropką nad i. Od powrotu piłkarza z Bayerna Monachium w lipcu ubiegłego roku nie ziściły się w ogóle nadzieje, jakie w nim pokładano. Najdroższy w historii 1. FC Köln transfer wynoszący 10 milionów okazał się jak dotąd kiepską inwestycją. „Książę Poldi" miał przyciągnąć wielbicieli piłki nożnej i sponsorów, a przed wszystkim poprawić poziom gry drużyny. To ostatnie nie udało mu się w ogóle.

Czas biegnie

Tymczasem tabloid Bild zaczyna Lukasowi Podolskiemu odliczać minuty, w których nie strzelił gola.To dla napastnika, któremu w ciągu 1123 minut Bundesligi nie udało się ani raz wcelować w bramkę, najwyższa kara. Do tego w ostatnich trzech tygodniach miał kontuzję i nie mógł poprawić nadszarpniętej reputacji. Pod jego nieobecność drużyna, która dwa razy wygrała i raz zremisowała, udowodniła, że świetnie sobie radzi także bez niego.

Menedżer klubu Michael Meier wciąż powtarza, że zakup Podolskiego nie był błędem i jednocześnie apeluje do niego, „by dawał z siebie wszystko, bo czekanie na bramkę prowadzi donikąd”. Jednocześnie podkreśla, że na piłkarzu ciąży ogromna presja opinii i odmierza mu się czas.

W reprezentacji niezastąpiony

W drużynie narodowej jest niezastąpionyZdjęcie: AP

Presja wywierana przez władze klubu oraz kibiców jest tym większa, że Lukas Podolski błyszczy w meczach narodowej jedenastki i pokazuje futbol na najwyższym poziomie. W ostatnich czterech międzynarodowych spotkaniach był autorem trzech goli. Jego pozycja w zespole jest tak dobra, że nie musi się wcale obawiać o swój występ na mundialu w Południowej Afryce.

Inaczej w Kolonii

Sytuacja w Kolonii wygląda inaczej. Poldi musi zapłacić karę za swoje zachowanie w meczu z Augsburgiem. Nie wiadomo jeszcze, czy spotkania z Schalke 04 w niedzielę (14.02.10) nie będzie oglądał z ławki rezerwowych. Trener Zvonimir Soldo podkreśla, że zespół jest o wiele stabilniejszy i ma wiele możliwości. Być może w ten sposób daje Podolskiemu do zrozumienia, że nie ma ludzi niezastąpionych.

Welt-online / Alexandra Jarecka

red. odp.: Marcin Antosiewicz

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej