1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Maas i Tusk: pożary lasów mogą wstrzymać umowę UE-Mercosur

24 sierpnia 2019

Minister spraw zagranicznych Niemiec i szef Rady Europejskiej grożą fiaskiem umowy UE z krajami Mercosuru, jeśli Brazylia będzie przyzwalać na niszczenie lasów. Kanclerz Merkel mówi o „płonącym domu”.

Pożary lasów w Amazonii
Pożary lasów w Amazonii są zagrożeniem dla całej planetyZdjęcie: Getty Images/AFP/C. de Souza

-Podczas wizyty w Brazylii postawiłem sprawę jasno, że ochrona środowiska i polityka klimatyczna mają centralne znaczenie w ocenie umowy między Unią Europejską a krajami Mercosuru – powiedział szef niemieckiej dyplomacji w rozmowie z „Bild am Sonntag” przed rozpoczęciem szczytu G7  w Biarritz. Podkreślił, że zrównoważony rozwój jest „istotnym elementem tej umowy”. – Brazylia zobowiązała się walczyć z malejącym zalesieniem. Pożary (lasów tropikalnych) pokazują, jak bardzo jest to konieczne – dodał Maas.

Merkel o „płonącym domu

Kanclerz Angela Merkel deklarowała wcześniej, że oczekuje od szczytu G7 wyraźnego sygnału do zatrzymania pożarów lasów. – Nasz dom płonie  i nie możemy milczeć – mówiła Merkel w opublikowanym w sobotę nagraniu wideo. Dodała, że przez „straszne pożary” w Amazonii porządek świata został „w szczególny sposób naruszony”. Szefowa niemieckiego rządu ostrzegła przed indywidualnym rozstrzyganiem globalnych problemów przez poszczególne kraje. – Żaden kraj nie może sam ustalać warunków gospodarczego rozwoju – powiedziała.

Pożary tematem szczytu G7

Prezydent Francji Emanuel Macron umieścił temat walki z pożarami lasów tropikalnych w programie rozpoczynającego się w sobotę (24.08.) szczytu G7 w Biarritz, co prezydent Brazylii Jair Bolsonaro uznał za ingerencję w wewnętrzne sprawy jego kraju. Francja i Irlandia zgłosiły gotowość do zawetowania planowanej umowy umowy o wolnym handlu UE-Mercosur, jeśli Brazylia nie zacznie lepiej chronić lasów tropikalnych.

Dyskutowana umowa o wolnym handlu między krajami Ameryki Południowej: Brazylią, Argentyną, Paragwajem i Urugwajem tworzyłaby największą na świecie strefę wolnego handlu. Dotychczas istnieją jedynie nieformalne ustalenia w sprawie umowy. Aby weszła w życie, muszą się na nią zgodzić liderzy państw UE, jak również Parlament Europejski i parlamenty krajów członkowskich.

Tusk deklaruje wsparcie UE

Fiaska umowy obawia się także szef Rady Europejskiej Donald Tusk. – Jeśli brazylijski rząd dopuszcza do zniszczenia zielonych płuc planety, to trudno sobie wyobrazić, że proces ratyfikacji umowy będzie przebiegał harmonijnie – deklarował Tusk podczas konferencji prasowej przed szczytem w Biarritz.

W Brazylii szaleją największe pożary od lat. W tym roku zarejestrowano 70.000 pożarów. Tusk zadeklarował pomoc finansową UE w ich zwalczaniu.

(dpa/sier)

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>