Makiejew: Wsparcie Zachodu dla Ukrainy jest niewystarczające
17 czerwca 2023
„Można sobie wyobrazić, że mamy dwa systemy Iris-T, kilka baterii Patriot” – powiedział Ołeksij Makiejew gazecie „Berliner Zeitung”, odnosząc się do systemów obrony powietrznej, przekazanych przez Niemcy Ukrainie.
Dzięki tej broni Kijów jest dobrze chroniony, ale w innych miejscach potrzeba więcej systemów obrony powietrznej, pojazdów opancerzonych i czołgów. Dyplomata powtórzył, że Ukraina potrzebuje też myśliwców i amunicji dalekiego zasięgu. Broń ta bowiem „będzie bardzo ważna dla ukraińskiego zwycięstwa”.
Ołeksij Makiejew skrytykował powściągliwość niektórych krajów wobec Rosji, nie wymieniając jednak żadnego z nazwy. „Niestety, rządy różnych krajów od 2014 roku, gdy Rosja zrabowała ogromną część naszego terytorium – Krym i Donbas – reagowały powściągliwie. To ich niezdecydowanie każdego dnia kosztuje ludzkie życie” – podkreślił.
Ambasador zaapelował też, by szczycie NATO, który odbędzie się 11 i 12 lipca w Wilnie, otwarto przed Ukrainą drogę do Sojuszu. „Nie ma lepszej gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy niż jej członkostwo w NATO” – oświadczył. Jak dodał, Kijów oczekuje gwarancji bezpieczeństwa podobnych do tych, które Finlandia i Szwecja otrzymały przed przystąpieniem do NATO. Podkreślił, że Ukraina już teraz broni wschodniej flanki NATO i jest gotowa chronić całe NATO.
Pytany, czy Ukraina była uwikłana w wysadzenie gazociągu Nord Stream 2, Ołeksij Makiejew odpowiedział: „Nie ma dowodów na to, że Ukraińcy są w to zamieszani”. Dodał, że pojawiło się wiele plotek i że prowadzone są śledztwa medialne, ale doniesienia te są „bardzo dalekie od rzeczywistości”.
Tymczasem amerykański dziennik „Washington Post” poinformował, że na trzy miesiące przed sabotażem na Nord Stream we wrześniu 2022 roku rząd USA dowiedział się od wywiadu jednego z państw europejskich o planach ukraińskiego wojska zakładających zaatakowanie tego gazociągu. Śledztwo dziennikarskie przez rozgłośnie NDR, WDR i dziennik „Süddeutsche Zeitung” również pokazało, że kilka tropów tej sprawie wskazuje na udział Ukrainy.
(DPA/jak)