1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

310310 Deutschland Friedensbewegung

5 kwietnia 2010

Dziesiątki tysięcy Niemców demonstrowało w tegorocznych Marszach Wielkanocnych przeciw obecności Bundeswehry w Afganistanie a także na rzecz likwidacji broni atomowej i ograniczenia eksportu broni.

Uczestnik marszu wielkanocnego w Brunszwiku, sobota 3.04.2010
Uczestnik Marszu Wielkanocnego w Brunszwiku, sobota 3.04.2010Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Akcjami m.in. w Berlinie, Frankfurcie, Hamburgu i Dortmundzie kończą się tegoroczne Marsze Wielkanocne. Od Wielkiego Piątku w całych Niemczech wzięło w nich udział kilkadziesiąt tysięcy osób. W tym roku Marsze Wielkanocne odbywały się po raz 50.

Początki

Konrad Adenauer zostaje pierwszym kanclerzem RFN, rok 1949Zdjęcie: picture-alliance / akg-images

Na konferencji prasowej, w kwietniu 1957 r. kanclerz RFN, Konrad Adenauer (CDU) opowiedział się za uzbrojeniem Bundeswehry w taktyczną broń atomową. Jak wyjaśniał, broń ta nie jest niczym innym, niż rozwojem artylerii. Ówczesny minister obrony, Josef Strauss (CSU) argumentował przed posłami Bundestagu: „Nie może być wątpliwości, że niezmiennie istnieje niebezpieczeństwo napaści ze strony ZSRR”.

Przeciw planom tym uformowała się opozycja wspierana przez SPD i związki zawodowe. Do powołanej do życia kampanii „Walka z atomową śmiercią” przyłączyły się Kościoły i znaczna część społeczeństwa. Bez skutku. 25 marca 1958 r. Bundestag zatwierdził plany Adenauera.

Po decyzji Bundestagu, z kampanii wycofały się SPD i związki zawodowe. Bezpartyjni i organizacje kościelne kontynuowały jednak protest. W 1960 r. zorganizowany został pierwszy Marsz Wielkanocny w Niemczech. Wzorem była brytyjska Kampania na rzecz Rozbrojenia Nuklearnego, która już w 1958 roku zorganizowała ponad 10-tysięczny pochód demonstrantów, którzy przeszli z Londynu do ośrodka badań atomowych w Aldermaston.

Uczestnicy marszu z Londynu do Adlermaston, rok 1961Zdjęcie: AP

Pierwszy Marsz Wielkanocny w Niemczech, w 1960 r. zakończył się demonstracją na poligonie Bergen-Hohne w północnych Niemczech. Ponad 1200 osób protestowało tam przeciw manewrom Bundeswehry z użyciem amerykańskich rakiet taktycznych Honest John, przenoszących ładunek nuklearny.

Odprężenie

Marsz Wielkanocny z Duisburga do Dortmundu, rok 1962Zdjęcie: Manfred Scholz

Z roku na rok marsze gromadziły coraz więcej uczestników. W 1968 roku wzięło w nich udział ponad 300 tys. osób w ponad stu miastach. Zainteresowanie marszami zaczęło słabnąć w latach 70., głównie dzięki polityce odprężenia kanclerza Willy Brandta wobec Polski, Rosji i NRD. Waszyngton i Moskwa porozumiały się co do ograniczenia swoich arsenałów atomowych. Wszystko to sprawiło, że troska o pokój zeszła w cień.

Pershingi

Nastroje zmieniły się raptownie znowu pod koniec lat 70., kiedy ZSRR rozpoczął rozmieszczanie w Europie nowego typu rakiet średniego zasięgu Pionier (SS-20). Odpowiedzią Zachodu było wyposażenie państw członkowskich NATO, w tym Niemiec Zachodnich, w amerykańskie pociski rakietowe typu Pershing II z głowicami jądrowymi. Ten etap wyścigu zbrojeń doprowadził do największego w historii RFN ruchu pokojowego i reaktywowania Marszów Wielkanocnych.

Zjednoczenie Niemiec

Marsz Wielkanocny w Zagłębiu Ruhry, rok 1991Zdjęcie: Manfred Scholz

W 1990 r. odbył się pierwszy wspólny marsz pacyfistów z RFN i NRD. Tysiące ludzi przeszło wzdłuż wewnątrzniemieckiej granicy. Po zjednoczeniu Niemiec i zakończeniu zimnej wojny zainteresowanie marszami znowu spadło.

Liczba uczestników zaczęła rosnąć ponownie od 2002 roku, od chwili udziału RFN w misji w Afganistanie.

Marsz Wielkanocny w Stuttgarcie, sobota 3.04.2010Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Żądanie wycofania żołnierzy Bundeswehry z Afganistanu jest też głównym hasłem tegorocznych, jubileuszowych marszów; ponadto żądanie likwidacji broni atomowej i zakończenia niemieckiego eksportu broni.

Andreas Zumach / Elżbieta Stasik

red. odp.: Iwona Metzner

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej