1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Merkel grozi Rosji konsekwencjami. "To boli"

14 maja 2020

„Nieprzyjemne“ i „niesłychane“ – Angela Merkel dobitnie wyraża się o rosyjskim ataku hakerskim na Bundestag w 2015 r. Zaufanie do Moskwy jest nadwyrężone. Kanclerz nie wyklucza wyciągnięcia konsekwencji.

Deutschland Bundestag | Befragung der Bundesregierung: Bundeskanzlerin Angela Merkel
Zdjęcie: Imago Images/C. Thiel

Kanclerz Niemiec Angel Merkel (CDU) obciążyła Rosję odpowiedzialnością za atak hakerski na Bundestag pięć lat temu i zagroziła konsekwencjami. „Bardziej niż nieprzyjemny” jest fakt, że ślady ataku z 2015 r. prowadzą do rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, powiedziała w środę (13.05.2020) podczas godziny pytań poselskich w Bundestagu. Wyniki śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Generalną przyniosły dowody rosyjskiego udziału w ataku.

Jest to „niesłychana“ historia i „oczywiście zakłóca współpracę opartą na wzajemnym zaufaniu“ - podkreśliła Merkel. - Traktuję tę sprawę bardzo poważne, bo jestem przekonana, że śledztwo zostało przeprowadzone bardzo starannie - dodała. - To boli. Codziennie zabiegam o lepsze stosunki z Rosją - skomentowała.

Mimo to nadal będzie dążyła do dobrych relacji z Moskwą, ale sytuacje takie jak ten atak „tego nie uławiają".

Godzina pytań poselskich w Bundestagu miała się odbyć właściwie już w marcu, ze względu na pandemię koronawirusa musiała zostać przełożonaZdjęcie: Reuters/H Hanschke

Rosyjska wojna hybrydowa

Merkel parokrotnie zaznaczyła, że traktuje sprawę nader poważnie, tym bardziej, że zaatakowane zostało nie tylko jej biuro poselskie, ale też innych deputowanych. - Nie był to jakiś przypadkowy produkt działalności hakerskiej, tylko celowo przyjęta strategia - stwierdziła.

Na pytanie o możliwe konsekwencje, kanclerz odpowiedziała, że „naturalnie zawsze zastrzegamy sobie prawo do podjęcia odpowiednich kroków, także wobec Rosji”.

Jak stwierdziła, "mamy do czynienia z prowadzoną przez Rosję wojną hybrydową", której elementem jest dezorientowanie przeciwnika i podważanie rzetelności informacji. - Musimy brać to pod uwagę i nie możemy tak po prostu tego zignorować - powiedziała Merkel, podkreślając jednocześnie, że cieszy się, iż „na liście ściganych znajduje się konkretna osoba”.

Sukces śledczych

Atak hakerski w maju 2015 r. sparaliżował system informatyczny Bundestagu. Dla usunięcia jego skutków parlamentarzyści na całe dni musieli zostać pozbawieni dostępu do sieci. Po latach śledztwa prowadzonego przez Federalny Urząd Kryminalny (BKA) Prokuratura Generalna wydała w ubiegłym tygodniu międzynarodowy nakaz aresztowania rosyjskiego hakera, 29-letniego Dmitrija Badina. Ciąży na nim zarzut szpiegostwa i bezprawnego wejścia w posiadanie zabezpieczonych danych komputerowych. Śledczy przypuszczają, że przebywa on na terenie Rosji.

(AFP, DPA/ stas)