Merkel-Hollande-Obama: konferencja nt Syrii
31 maja 2012![In this image made from amateur video released by the Shaam News Network and accessed Monday, May 28, 2012, purports to show black smoke rising from buildings in Homs, Syria. U.N. envoy Kofi Annan called Monday on "every individual with a gun" in Syria to lay down arms, saying he was horrified by a weekend massacre that killed more than 100 people, including women and small children. (Foto:Shaam News Network via AP video/AP/dapd) TV OUT, THE ASSOCIATED PRESS CANNOT INDEPENDENTLY VERIFY THE CONTENT, DATE, LOCATION OR AUTHENTICITY OF THIS MATERIAL](https://static.dw.com/image/15984566_800.webp)
Prezydent USA, Barack Obama, rozważał wraz z kanclerz Niemiec, Angelą Merkel i prezydentem Francji, Francoisem Hollandem, zaogniającą się sytuację w Syrii. W wideokonferencji udział wziął także premier Włoch, Mario Monti, o czym poinformował w czwartek (31.05.2012) rzecznik Białego Domu w Waszyngtonie. Z informacji tej wynika, że szefowie państw i rządów, uczestniczący w rozmowie, zgodzi są co do tego, że istnieje pilna potrzeba położenia kresu przemocy rządu Assada w Damaszku względem własnego społeczeństwa i konieczność zmian u steru władzy.
Interwencja niebawem?
USA zasygnalizowały uprzednio gotowość do interwencji w Syrii, nie wykluczając zastosowania siły wojskowej. Także prezydent Francji Hollande okazał ze swej strony otwartość wobec międzynarodowej operacji w Syrii. Izrael ze swej strony wzywa międzynarodową wspólnotę państw, by ostrzej, niż dotąd wystąpiła przeciwko reżimowi prezydenta Baszara al-Assada. Izraelski minister obrony Ehud Barak stwierdził w Tel Awiwie, że wydarzenia w Syrii zmuszają świat do aktywności; nie tylko słownej, ale i w czynach, co obserwatorzy uznają za zgodę na operację wojskową.
Rosja wspiera Assada
Dotychczas Izrael powstrzymywał się przed zabieraniem głosu na temat konfliktu w Syrii, obawiając się wybuchu niepokojów w kraju sąsiada. Rząd izraelski wielokrotnie przestrzegał światową opinię publiczną przed możliwością opanowania potężnego syryjskiego arsenału broni przez radykalnych mahometan i terrorystów, jeśli reżim Assada miałby upaść w wyniku rewolucji lub interwencji. Rada Bezpieczeństwa ONZ obawia się wojny domowej w Syrii i poszukuje dróg wyjścia z impasu. Będzie to o tyle trudne, że Rosja nie zmienia swej pozycji wobec Damaszku i sprzeciwia się sankcjom.
ag / Andrzej Paprzyca
red. odp.: Małgorzata Matzke