Merkel i Tusk: Sprawa sankcji wobec Ukrainy na razie nie wchodzi w grę
31 stycznia 2014Na konferencji prasowej z udziałem premiera Donalda Tuska kanclerz Angela Merkel zaapelowała, w obliczu utrzymującego się kryzysu politycznego na Ukrainie, do prezydenta Wiktora Janukowycza, żeby słowa obrócił w czyn. - Ustępstwa na rzecz opozycji, uzgodnione na początku tygodnia przez Radę Najwyższą powinny zostać wprowadzone w życie - powiedziała kanclerz Merkel. Uznała ona, że dotychczasowe ustępstwa nie są „mostem, potrzebnym do przyspieszenia pokojowego rozwoju”.
Trudny do spełnienia warunek
Kanclerz Merkel skrytykowała przede wszystkim ustawę o amnestii, mocą której zwolnienie aresztowanych uczestników protestów uzależnione jest od opuszczenia przez nich wszystkich budynków rządowych. – Ten warunek jest w moim przekonaniu bardzo trudny do spełnienia – powiedziała Merkel. Kanclerz dodała, że „ma ogromne zrozumienie dla opozycji, która nie może go spełnić”. Zakwestionowała zwłaszcza nakaz opuszczenia gmachu związków zawodowych. - Ten budynek został wynajęty przez opozycję i dlatego nie powinno się go traktować jako budynku rządowego – podkreśliła Merkel. - Opozycja nie może demonstrować nie mając dostępu do ogrzewanych pomieszczeń.
Ci ludzie muszą mieć według niemieckiej kanclerz możliwość przygotowania demonstracji. W przeciwnym razie „mielibyśmy do czynienia z zakazem demonstracji”. Polityk CDU dodała, że w środę (29.01) rozmawiała na ten temat przez telefon z prezydentem Janukowyczem.
Przeciwni sankcjom
Z kolei premier Donald Tusk uwypuklił konieczność podjęcia przez państwa członkowskie UE wspólnych działań na rzecz pokonania kryzysu w tym kraju..
Wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa Catherine Ashton i inni przedstawiciele UE są według szefa polskiego rządu w każdej chwili gotowi do wznowienia mediacji między opozycją a rządem w Kijowie. Tusk podkreślił jednocześnie, że najważniejsze decyzje już w Kijowie zapadły.
Zarówno on jak i niemiecka kanclerz przeciwni są jak na razie zastosowaniu sankcji wobec prezydenta Janukowycza, czego domaga się część opozycji. - W tej chwili koncentrujemy się na wznowieniu rozmów między rządem a opozycją.
Tusk podkreślił też z naciskiem, że na Ukrainie nie może dojść do ogłoszenia stanu wyjątkowego. – Naszym zadaniem jest nie dopuścić do takiego scenariusza.
Merkel zapewniła, że Ukraina może się nadal związać z Unią Europejską. Nawiązując do umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina powiedziała, że „drzwi są nadal otwarte na oścież” i, że Janukowycz o tym wie.
Zapadły decyzje
We wtorek ukraiński parlament wycofał pod naciskiem demonstrantów kilka ustaw, w oparciu o które przed dwoma tygodniami znacznie zaostrzono prawo o demonstracjach.
Poza tym uchwalił ustawę o amnestii dla uczestników protestów, uzależniając zwolnienie zatrzymanych opozycjonistów od opuszczenia w ciągu dwóch tygodni wszystkich budynków rządowych.
We wtorek premier Mykoła Azarow podał się do dymisji. Opozycji to nie wystarcza. Żąda ustąpienia prezydenta Janukowycza.
dpa, AFP, Reuters / Iwona D. Metzner
red. odp.: Małgorzata Matzke