1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Merkel i Zełenski za utrzymaniem sankcji wobec Rosji

18 czerwca 2019

Kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opowiedzieli się w Berlinie przeciwko zniesieniu unijnych sankcji wobec Rosji.

Deutschland Merkel empfängt Selenskyj mit militärischen Ehren im Kanzleramt
Zdjęcie: Reuters/H. Hanschke

- Jesteśmy zgodni co do tego, że sankcje nie mogą być zniesione, dopóki nie dojdzie do postępów – powiedziała szefowa niemieckiego rządu, nawiązując do sytuacji na wschodzie Ukrainy kontrolowanej przez prorosyjskich separatystów. Podczas wspólnej konferencji z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim podkreśliła, że integralność terytorialna i niezależność Ukrainy muszą być zagwarantowane. Dodała, że Rosja postępuje „bardzo wbrew prawu”. Nie podjęła propozycji Zełenskiego, by sankcje poszerzyć. 

Zniesienie sankcji tylko pod „pewnymi warunkami”

Szefowa niemieckiego rządu jest jednocześnie otwarta na rozmowy. – Z drugiej strony wiemy, że bez rozmów i kontaktów nie rozwiążemy żadnych problemów tego świata – oświadczyła i dodała, że podejmowane są wysiłki, by stworzyć Rosji możliwość powrotu do Rady Europy. Jednak w tym celu muszą być „spełnione pewne warunki”.

Konflikt Rosji z Radą Europy 

Rosja bojkotuje prace Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, odkąd opowiedziała się ona za sankcjami z powodu aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku. W 2017 roku Rosja zawiesiła swoją składkę członkowską w Radzie. Zgodnie ze statutem, po dwóch latach niepłacenia składki kraj może zostać wykluczony z Rady.

Wołodymyr Zełenski podziękował za wsparcie Niemiec w konflikcie wschodnio-ukraińskim i zwrócił się do tych, którzy chcą zniesienia sankcji wobec Rosji. – Nie chcemy, aby nasi europejscy partnerzy cierpieli wskutek tych sankcji, ale to jest jedyna droga, by zakończyć ten konflikt bez przelewu krwi – powiedział.

Otwarty w 2018 roku most przez Cieśninę Kerczeńską ułatwia Rosji dostęp do Krymu Zdjęcie: picture alliance/AP/AFP/A. Nemenov

Biznes i część polityków przeciwko sankcjom

W Niemczech było ostatnio słychać pojedyncze głosy przedstawicieli biznesu  i polityków opowiadających się przeciw sankcjom, które są konsekwencją aneksji Krymu i rosyjskich działań we wschodniej Ukrainie. Tydzień temu oburzenie, także w kierownictwie swojej partii, wywołał takim postulatem premier Saksonii  Michael Kretschmer (CDU).

Na rozpoczynającym się w czwartek (20.06.) szczycie UE ograniczenia dotyczące handlu i inwestycji w Rosji przyjęte przez unijnych przywódców mają zostać przedłużone po raz dziewiąty.

Merkel i Zełenski są za zorganizowaniem w najbliższym czasie spotkania na temat sytuacji we wschodniej Ukrainie w tzw. Formacie Normandzkim, w ramach którego Niemcy i Francja pośredniczą w rozmowach pomiędzy Rosją a Ukrainą. Na razie, na 12 lipca zapowiedziano spotkanie doradców.

(dpa/sier)