1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Merkel miała wypadek. Nie pojedzie do Polski

Iwona-Danuta Metzner6 stycznia 2014

Angela Merkel przewróciła się w czasie jazdy na biegówkach, odnosząc poważne obrażenia miednicy - poinformował rzecznik prasowy niemieckiego rządu. Odwołano szereg zaplanowanych wyjazdów m. in. wizytę w Polsce.

Zdjęcie: picture-alliance/dpa

Kanclerz Niemiec miała wypadek w czasie urlopu narciarskiego. - Przez następne trzy tygodnie musi się oszczędzać. Dlatego odwołała szereg spotkań i wyjazdów – oświadczył dziś (6.01) rzecznik prasowy rządu Steffen Seibert w Berlinie. Seibert powiedział, że Merkel upadła podczas jazdy na nartach biegowych. – Wychodzimy z założenia, że nie jechała zbyt szybko - dodał. Jak twierdzi Seibert chodzi o „poważne stłuczenie biodra, połączone z pęknięciem lewego tylnego pierścienia miednicy".

Ponieważ Angela Merkel uznała po upadku, że jest to zwykłe stłuczenie, nie poszła do lekarza. Decyzję zmieniła, gdy ból nie ustępował. W piątek (3.01) poddała się badaniom w Berlinie. Okazało się, że upadek był poważniejszy niż myślała.

Musiała zrezygnować zarówno z podróży do Warszawy (w środę 8.01) jak i ze spotkania z nowym premierem Luksemburga (w czwartek 9.01).

Przestarzałe narty przyczyną wypadku?

Pod koniec grudnia tabloid "Bild" pisał o stosunkowo starych biegówkach Merkel. Są to narty marki Germina Alpha CS. Ten model produkowano w latach 1993-95 w Oberschoenau w Turyngii.

Na swoim portalu turyńska firma zamieściła następującą informację:"23.12.2013 widziano Angelę Merkel w St. Moritz na nartach. Jesteśmy dumni, że jeździ na biegówkach marki Germina Ski. Nie są to wprawdzie nowe narty, ale za to niemieckie".

Przedstawiciel firmy zaznaczył w rozmowie z Bild-Zeitung, że pani kanclerz powinna jednak zainwestować w nowe narty, ponieważ regularnie używane tracą po dziesięciu latach na elastyczności.

DPA / Iwona D. Metzner

red. odp.: Bartosz Dudek