Merkel wróciła z urlopu. Nadal chce rozmawiać z Putinem
13 sierpnia 2014- Bardzo się staram, żeby mimo sankcji nie przerwać rozmów z prezydentem Rosji – powiedziała kanclerz na łamach ukazującego się w Dreźnie dziennika „Saechsische Zeitung”. Dała jednak do zrozumienia, że zaczyna wątpić w gotowość Władimira Putina do dialogu. – Do konstruktywnego współdziałania potrzeba więcej, niż tylko jednej osoby – podkreśliła Merkel.
Naruszenie podstawowych zasad
Kanclerz wyraźnie wskazała, że nie akceptuje postępowania Putina w kryzysie ukraińskim. Do podstawowych zasad Europy należy to, że „respektujemy integralność terytorialną naszych państw i nie zmieniamy wzajemnie przebiegu granic”. Aneksją Krymu Putin naruszył tę zasadę.
Ukraina musi „samodzielnie i demokratycznie“ decydować o swojej konstytucji, o kierunku swojej polityki i o tym, czy regiony, jak choćby wschodnia Ukraina mają być suwerenne. Także Rosja musi to zaakceptować, zaznaczyła Angela Merkel.
Powrót z urlopu
Kanclerz zakończyła w środę (13.08) swój letni urlop i już objęła szefostwo cotygodniowych posiedzeń rządu. Tematem aktualnego jest lepsza ochrona ofiar przemocy i zwalczanie manipulacji w rozgrywkach sportowych.
Kanclerz była na urlopie od połowy lipca. Pałeczkę przekazała na ten czas wicekanclerzowi, ministrowi gospodarki Sigmarowi Gabrielowi (SPD).
Wznowieniem niejako codzienności zawodowej było przekazanie prezydentowi Francji przez telefon życzeń urodzinowych. François Hollande skończył 60 lat. Według Pałacu Elizejskiego prezydent świętował urodziny w trzymanym w tajemnicy miejscu, w ścisłym gronie rodzinnym. W połowie lipca 60 lat skończyła też Angela Merkel. Kanclerz obchodziła je z blisko 650 gośćmi w centrali CDU w Berlinie.
DW / Elżbieta Stasik