Sytuacja osób LGBT+ pogorszyła się na całym świecie, ale w Niemczech akceptacja pozostaje na wysokim poziomie. To wynik sondażu przeprowadzonego przez instytut badań rynkowych Ipsos z Hamburga, które zostało opublikowane we wtorek, 10 czerwca.

Sondaż przeprowadzono w 26 krajach, w tym w Polsce. Z badania wynika, że 78 proc. Niemców uważa, iż lesbijki, geje i osoby biseksualne powinny być chronione przed dyskryminacją, na przykład w pracy lub przy szukaniu mieszkania. W Polsce taką opinię wyraziło tylko 53 proc. pytanych.

Nieco mniej Niemców (75 proc.) opowiedziało się za ochroną osób transpłciowych przed dyskryminacją – choć było to o pięć punktów procentowych więcej niż w poprzednim roku. W przypadku Polski opinię taką wyraziło 52 proc. pytanych – o 11 punktów procentowych mniej niż w 2024 roku.

Związki osób tej samej płci

Respondentów zapytano także o prawa związków jednopłciowych. 74 proc. Niemców poparło stwierdzenie, że pary tej samej płci powinny przy adopcji dzieci mieć takie same prawa, jak pary heteroseksualne, a 71 proc. poparło małżeństwa osób tej samej płci. W przypadku polskich respondentów było to odpowiednio 32 i 31 proc.

Jak wynika z sondażu Ipsos, prawie połowa Niemców (49 proc.) i 43 proc. Polaków popiera przepisy zakazujące dyskryminacji ze względu na orientację seksualną lub tożsamość płciową, a 18 proc. Niemców i 28 proc. Polaków jest temu przeciwnych.

Wśród Niemców większość (52 proc.) opowiada się za „trzecią opcją” w oficjalnych dokumentach dla osób, które nie identyfikują się ani jako kobieta, ani jako mężczyzna. W Polsce za taką opcją opowiedziało się tylko 33 proc. pytanych – najmniej spośród wszystkich 26 krajów, w których przeprowadzono sondaż.

Sport a płeć

Z kolei tylko jedna czwarta Niemców opowiedziała się za udziałem osób transpłciowych w sporcie wyczynowym w kategorii płciowej, z którą się identyfikują. Według Ipsos jest to spadek o 6 punktów procentowych w porównaniu do poprzedniego roku. 39 proc. respondentów w Niemczech było temu przeciwnych.

W Polsce poparcie dla udziału w sporcie wyczynowym zgodnie z odczuwaną płcią jest jeszcze mniejsze i wynosi 16 proc. Większość (55 proc.) pytanych Polaków jest temu przeciwna.

Tym samym Niemcy i Polska podążają za globalnym trendem. Ogólna akceptacja osób transpłciowych w sporcie wyczynowym spadła od 2024 roku o pięć punktów procentowych – do obecnie 22 proc. W porównaniu z rokiem 2021 jest to nawet spadek o dziesięć punktów procentowych.

Presja na osoby LGBT+ rośnie

Jak wynika z sondażu Ipsos, na całym świecie presja na osoby LGBT+ rośnie. W wielu krajach, zwłaszcza w USA, nastroje wobec tej społeczności uległy pogorszeniu.

Na przykład tylko 47 proc. respondentów na całym świecie popiera to, by osoby queer otwarcie mówiły o swojej homoseksualności, biseksualności lub byciu trans. To o osiem punktów procentowych mniej niż w 2021 roku. W USA liczba ta spadła w tym okresie nawet o 13 punktów procentowych i wynosi teraz tylko 43 proc.

Polska na ostatnim miejscu

Znajduje to również odzwierciedlenie w odsetku respondentów, którzy sami przyznają się do bycia queer. Przeciętnie na całym świecie 9 proc. pytanych określa się jako lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe, niebinarne, panseksualne lub aseksualne – o dwa punkty mniej niż w 2024 roku.

W Niemczech liczba ta pozostaje niezmiennie na poziomie 12 proc., co oznacza, że około jedna na osiem osób uważa się za część społeczności LGBT+. W Polsce mówi tak o sobie jedynie 5 proc. pytanych.

Liderem pod tym względem jest Brazylia, gdzie do swojej queerowości przyznaje się 15 proc. pytanych. W Kanadzie jest to 14 proc., a w Chile i Szwecji – 13 proc. Polska zajmuje ostatnią pozycję – razem z Kolumbią i Koreą Południową (po 5 proc.).

Różnice w grupach wiekowych

Istnieją też wyraźne różnice między grupami wiekowymi. Na całym świecie 5 proc. osób z wyżu demograficznego 1946-1964 przyznało się do bycia queer. Wśród członków pokolenia Z urodzonych od połowy lat 90. odsetek ten wyniósł 14 proc.

Bardziej progresywne okazują się też kobiety. Na całym świecie większość młodych kobiet (59 proc.) popiera osoby queer, które otwarcie mówią o swojej tożsamości. Wśród badanych młodych mężczyzn odsetek ten wynosi już tylko 38 proc.

Ośrodek Ipsos przeprowadził sondaż wśród 19 028 osób w wieku 16-74 lat z 26 krajów (od 25 kwietnia do 9 maja br.). Posłużyła do tego platforma internetowa Global Advisor. W Niemczech w sondażu uczestniczyło około 1000 osób, a w Polsce – około 500. Próby w Niemczech i Polsce są reprezentatywne dla dorosłej populacji poniżej 75. roku życia – informuje Ipsos.

(AFP, Ipsos/dom)