1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PanoramaEuropa

Mikołaj - supergwiazda wśród świętych

Sertan Sanderson
6 grudnia 2023

Każdego roku, w nocy 6 grudnia, Mikołaj przychodzi, aby wypełnić prezentami dziecięce buty – przynajmniej w niektórych regionach Europy. W Ameryce Święty Mikołaj przeżywa renesans jako Santa Claus.

6 grudnia są mikołajki
6 grudnia są mikołajkiZdjęcie: akg-images/picture alliance

Nawet w erze tabletów i konsol do gier, święty Mikołaj na początku grudnia wywołuje zachwyt dzieci i zadowolenie rodziców. W Ameryce z kolei brodatego mężczyznę można zobaczyć dopiero w Boże Narodzenie, kiedy to „Santa Claus" przeciska się przez kominy i przynosi dzieciom prezenty.

Ale to może się zmienić: w zaśnieżonym Michigan Carol Myers prowadzi „St. Nicholas Center" („Centrum świętego Mikołaja") – wirtualne centrum informacji o życiu człowieka, który w wielu częściach świata nadal jest celebrowany jako święty Mikołaj. Myers stworzyła również wystawę o świętym Mikołaju, która podróżuje od miasta do miasta w USA, przybliżając Amerykanom legendy, które powstały wokół świętego Mikołaja na całym świecie.


Pocztówka z Centrum Świętego MikołajaZdjęcie: stnicholascenter.org

– Kiedy moje dzieci były małe, chciałam pokazać im, że tradycja Świętego Mikołaja opiera się na prawdziwej osobie związanej z chrześcijaństwem. Mikołajki były więc idealną okazją, by porozmawiać o świętym Mikołaju – mówi z entuzjazmem Myers. Przyznaje, że jest fanką pierwowzoru amerykańskiego kultu Świętego Mikołaja.

– Nasze rodzinne miasto w Michigan zostało założone przez holenderskich imigrantów i nadal zachowuje wiele zwyczajów z Holandii. Nie było więc dla nas trudne włączenie świętego Mikołaja do sezonu adwentowego. Częścią tego była również tradycja stawiania butów przed drzwiami.

Lemoniadowy Mikołaj?

Liczba Amerykanów odkrywających po raz pierwszy lub na nowo postać świętego Mikołaja, zdaje się stale rosnąć. Ludzie prawdopodobnie stają się coraz bardziej świadomi, że idea „Santa Clausa" opiera się w rzeczywistości na europejskich fundamentach – a nie na udanej kampanii marketingowej Coca-Coli, która skutecznie wykorzystała czerwono-białe kolory płaszcza Świętego Mikołaja do promocji napoju bezalkoholowego w latach trzydziestych XX wieku. W przeciwieństwie do Coca-Coli, Święty Mikołaj istnieje od prawie dwóch tysiącleci. Jest również jednym z niewielu świętych, którzy przetrwali reformację.

Mówi się, że Marcin Luter celowo przeniósł zwyczaj obdarowywanie podarunkami z szóstego grudnia na Boże Narodzenie, aby święty Mikołaj – podobnie jak wszyscy inni święci w kościele protestanckim – stracił na znaczeniu. Jednak nie do końca mu się to udało,

ponieważ nadal więcej kościołów przyjmuje za patrona właśnie św. Mikołaja, niż jakiegokolwiek innego świętego. Jedynym wyjątkiem od tej reguły jest jest święta Maria.

Coca-Cola używa Mikołaja do reklamy swoich produktów od lat trzydziestych XX wieku.Zdjęcie: akg-images/picture alliance

Carol Myers twierdzi, że dzieje się tak, ponieważ święty Mikołaj przynosi radość wszystkim – niezależnie od ich wiary. W zasadzie nie ma znaczenia, czy dzieci oczekują świętego Mikołaja, czy „Santa Clausa".

– W dzisiejszych czasach wiele osób chce nadać świętom Bożego Narodzenia większe znaczenie. Niezależnie od tego, czy są religijni, czy nie. Wiele osób uważa, że chodzi o coś więcej, niż konsumpcjonizm – wyjaśnia Myers.

Święty wszystkich chrześcijan

– Również chrześcijanie to szerokie spektrum wiernych. Mikołaj jest jednym z najważniejszych świętych w Kościele prawosławnym , ale czczony jest również przez katolików. Jest nawet popularny wśród wielu protestantów – mówi Myers, której stronę internetową odwiedza ponad milion użytkowników rocznie.

Adam English wykłada teologię i filozofię na Uniwersytecie Campbell w Karolinie Północnej. Profesor również jest zdania że święty Mikołaj przełamuje zwykłe granice wiary i łączy ludzi wszystkich przekonań: – W przeciwieństwie do wielu innych świętych, którzy są zwykle czczeni tylko głęboko wierzących chrześcijan, święty Mikołaj przemawia również do mniej pobożnych, a nawet do niewierzących. Łamie wszelkie schematy. To, co czyni go tak atrakcyjnym, to fakt, że w jego postaci wszystkie konflikty w historii Kościoła schodzą na dalszy plan. Na pierwszym planie są dzieci – wyjaśnia English w wywiadzie dla DW.

W bucie może się wiele zmieścićZdjęcie: stnicholascenter.org

W swojej książce „The Saint Who Became Father Christmas" ("Święty, który został ojcem Bożego Narodzenia"), Adam English zgłębia prawdziwą poruszającą historię świętego Mikołaja. – Święty Mikołaj jest czczony na całym świecie – od Argentyny po Islandię. Jest uważany za patrona Rosji i Grecji. I oczywiście jest przede wszystkim patronem dzieci – mówi profesor English.

Śladami Jezusa

Historia człowiek znanego dziś jako święty Mikołaj jest tak samo złożona, jak liczne zwyczaje, które celebrują tego świętego na całym świecie. Biskup Mikołaj z Myry urodził się w III wieku w Cesarstwie Rzymskim, w pobliżu małego miasteczka Demre na południu dzisiejszej Turcji.

Norwegia. Największe miasto z piernika w Europie

03:10

This browser does not support the video element.

W miarę jak Cesarstwo Wschodniorzymskie stopniowo łączyło się z Cesarstwem Bizantyjskim, dochodziło do niepokojów z powodu rosnącego rozwarstwienia społecznego obywateli. Biskup próbował mediować między spierającymi się i wykorzystał swoje rodowe majątek, aby pomóc swoim współobywatelom. Mówi się, że zapłacił posag za trzy dziewczyny, aby uchronić je przed prostytucją. Ratował niewinnych ludzi skazanych na śmierć i rozdawał jedzenie głodnym.

– Wzorował swoje życie na życiu Jezusa i pomagał biednym, kobietom i dzieciom. Ze względu na swoje poświęcenie został później nazwany świętym. Było to dość niezwykłe w tamtych czasach dla kogoś, kto w przeciwieństwie do większości innych świętych nie zginął śmiercią męczeńską – wyjaśnia Carol Myers z St. Nicholas Centre. Jeszcze jako młody biskup Myry, Mikołaj miał również wiele wspólnego z formującym się wtedy dopiero chrześcijaństwem. – Na przykład brał udział w pierwszym soborze w Nicei, gdzie chrześcijańskie wyznanie wiary stawiało pierwsze kroki.

„Mikołaj przychodzi!"

W dzisiejszych czasach, gdy ludzie myślą o świętym Mikołaju, zwykle kojarzą go tylko ze szczęśliwymi dziećmi a – według Adama Englisha – mniej z prawdziwą historią i prawdziwą osobą, na której opiera się cała ta radość Bożego Narodzenia . Niemniej jednak, podkreśla English, on sam również z niecierpliwością oczekuje świąt Bożego Narodzenia. I nie obchodzi go, czy wszystkie tradycje i zwyczaje odnoszą się bezpośrednio do życia prawdziwego świętego Mikołaja, czy nie.

– Wiele osób twierdzi, że zapomnieliśmy o prawdziwym znaczeniu i celu Świąt Bożego Narodzenia, i że teraz liczy się tylko zabawa i konsumpcja – mówi English w wywiadzie dla DW. – Ale to naprawdę zdrowe bawić się i śmiać – i być w stanie śmiać się z siebie jak dzieci. I właśnie dlatego potrzebujemy świętego Mikołaja, aby dać przykład, jak możemy śmiać się jak dzieci i dobrze się z nimi bawić.

Ten artykuł był po raz pierwszy opublikowany 06.12.2018 r. i został zaktualizowany na dzień Świętego Mikołaja 2023 r. Artykuł ukazał się pierwotnie nad stronach Redakcji Niemieckiej DW: Nikolaus - der Superstar unter den Heiligen – DW – 06.12.2023