W udzielonym w środę (05.04.2023) wywiadzie dla rozgłośni Deutschlandfunk Robert Habeck odrzucił stwierdzenia, że sankcje wobec Rosji nie przynoszą efektu. „Rosyjska gospodarka się chwieje” – powiedział niemiecki minister gospodarki. Jego zdaniem szczególnie cierpi na tym branża wykorzystująca nowoczesne technologie. Jednym z problemów jest jednak to, że „towary, które są już objęte sankcjami, są eksportowane poprzez kraje trzecie i trafiają następnie do Rosji” – stwierdził polityk Zielonych. „Mamy dane, które dowodzą, że sankcje są obchodzone”.

Robert Habeck, który w ostatnich dniach odwiedził Ukrainę, opowiedział się również za umieszczeniem na liście sankcji dostaw uranu z Rosji. Jego zdaniem kraje, które pozyskują uran z Rosji dla swoich elektrowni atomowych, powinny spotkać się z sankcjami. Dostawy uranu do prętów paliwowych z Rosji do Europy były jednym z głównych zagadnień jego rozmów w Ukrainie.

„Trzeba położyć temu kres. To nie jest błahe wykroczenie” – powiedział Habeck. Minister odniósł się także do konkretnych propozycji jego resortu dotyczących środków zaradczych, które jego zdaniem powinny znaleźć się w planowanym 11. pakiecie sankcji UE. Na przykład towary eksportowe mogłyby być „poddawane kontroli końcowej” lub sankcjonowane mogłyby być firmy, które omijają zakazy eksportu.

Odnośnie objęcia sankcjami dostaw uranu Habeck powiedział: „Ukraińcy chcą, aby uran z Rosji został objęty sankcjami i myślę, że to jest słuszne”. Jak dotąd – powiedział – jest on nadal wykorzystywany w niektórych europejskich elektrowniach atomowych. Minister gospodarki zaproponował, by najpierw ograniczyć ten import podjęciem decyzji o sankcjach, a potem w ciągu trzech kwartałów zakończyć.

(AFP/stef)