1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Minister zdrowia: Niemcom grożą „bardzo trudne tygodnie”

17 stycznia 2022

Minister zdrowia ostrzega, że „mutacje koronawirusa nie kończą się na omikronie”. Zwraca uwagę, że konieczne jest wprowadzenie powszechnego obowiązku przyjęcia trzech dawek szczepionki.

Obowiązek szczepień w Niemczech
Minister zdrowia ostrzega przed kolejnymi mutacjamiZdjęcie: Sebastian Gollnow/dpa/picture alliance

Niemiecki minister zdrowia Karl Lauterbach podkreślił, że „pełne zaszczepienie składa się z trzech dawek” i że osoby, które je przyjęły, „są chronione przeciwko wszystkimi wariantom koronawirusa, a przynajmniej przed ciężkim przebiegiem choroby COVID-19 i przed śmiercią”. Na tym powinno się oprzeć przy obowiązku szczepień – powiedział w wywiadzie dla „Bild am Sonntag”. 

Uwaga na nowe mutacje

Obecnie naukowcy są zgodni, „że nadzwyczaj nieprawdopodobne jest pojawienie się wariantu koronawirusa, przeciwko któremu przyjęcie potrójnej dawki szczepionki nie zapewni żadnej ochrony”.

Karl Lauterbach ostrzegł równocześnie przed nowymi mutacjami wirusa. Jak stwierdził: „Alfabet wariantów koronawirusa nie kończy się na omikronie”. Nie wykluczył przy tym, że jesienią „będziemy mieli do czynienia ze zmutowaną odmianą wariantu delta".

W przekonaniu ministra zdrowia „ci niezaszczepieni, którzy w tej chwili zarazili się wariantem omikron, jesienią będą chronieni przed nowym wariantem delta na poziomie znacznie niższym niż 50 procent”. Bez dodatkowych szczepień te osoby będą silnie zagrożone. Dlatego „nie ma odwrotu od akcji szczepień”.

Minister zdrowia Karl LauterbachZdjęcie: Michael Sohn/AP/picture alliance

Koniec pandemii a obowiązek szczepień

Niemiecki minister zdrowia uważa za niemożliwe, by – jak to zakładał rząd – do końca stycznia odsetek zaszczepionych w Niemczech wyniósł 80 procent. W społeczeństwie bowiem utrzymuje się „twardy rdzeń osób niezaszczepionych” i szef resortu zdrowia nie widzi w tej chwili „żadnego sposobu nakłonienia przeciwników szczepień do zaszczepienia się”. „Bez wprowadzenia obowiązku szczepień uważam za wykluczone osiągnięcie takiego odsetka osób zaszczepionych, który jest nam potrzebny do opanowania pandemii” – dodał Lauterbach.

Jego zdaniem możliwe jest jednak nasilenie akcji szczepień przypominających. „Moim celem jest uzyskanie ponownie przynajmniej jednego miliona szczepień przypominających dziennie” – stwierdził w wywiadzie. Jak dodał, „w ten sposób możemy spłaszczyć krzywą nowych zakażeń i odciążyć szpitale oraz kliniki”. Wynika to z tego, że już po tygodniu od chwili przyjęcia szczepionki przypominającej ryzyko ciężkiego przebiegu choroby COVID-19 „spada praktycznie do zera”.

Więcej szybkich testów!

Obecnie siedmiodniowy wskaźnik nowych zakażeń na sto tysięcy mieszkańców przekroczył w Niemczech po raz pierwszy 500. W niedzielę, 16 stycznia, wyniósł 515,7 - wynika z danych Instytutu Roberta Kocha. Dominującym wariantem jest już omikron. 

Mając to na uwadze Karl Lauterbach wzywa mieszkańców Niemiec do przeprowadzania „kilku szybkich testów na koronawirusa tygodniowo”. Jak podkreślił w wywiadzie dla „Bild am Sonntag”, można się w prosty sposób przekonać, czy jest się zarażonym. Powtarzanie takich testów jest konieczne, ponieważ na początku infekcji testy mogą jej nie wykazać od razu.

Także osoby, które przyjęły już dawkę szczepionki przypominającej, powinny zachować ostrożność po kontakcie z zarażonymi koronawirusem i „codziennie przeprowadzać szybki test”. Tylko w ten sposób mogą czuć się bezpiecznie - stwierdził minister zdrowia.

Niemcy walczą z omikronem

02:07

This browser does not support the video element.

Szpitale się zapełnią

„Niemcom grożą bardzo trudne tygodnie” – ostrzegł Karl Lauterbach. „Rozszerzanie się fali zakażeń oznacza, że setki tysięcy ludzi ciężko zachorują i znowu będziemy mieli wiele tysięcy zmarłych na COVID-19” – ostrzegł.

Jego zdaniem nie należy w tej chwili pocieszać się, że liczba osób przebywających w szpitalach, a zwłaszcza na oddziałach intensywnej opieki medycznej, zmniejszyła się. W sobotę, 15 stycznia, było ich w całych Niemczech 2799, podczas gdy w pierwszej połowie grudnia ubiegłego roku około pięciu tysięcy. Obecnie na COVID-19 zapadają głównie młodzi ludzie, mający wiele kontaktów z innymi, ale „gdy wkrótce zaczną chorować także ludzie starsi, szpitale i kliniki ponownie się zapełnią” – przewiduje minister zdrowia.

Więcej swobód dla zaszczepionych

Karl Lauterbach nie wykluczył wprowadzenia w Niemczech nowych ograniczeń w pandemii.

„Jeśli liczba nowych zakażeń gwałtownie pójdzie w górę, będziemy musieli podjąć odpowiednie decyzje” – zapowiedział. Będą one dotyczyły przede wszystkim wprowadzenia zachęt do przyjęcia dawki przypominającej.

Zdaniem ministra zdrowia za zaszczepieniem się po raz trzeci przemawia głownie to, że w ten sposób osoby, które się na to zdecydują, „będą miały więcej swobód i przywilejów w codziennym życiu”.

(AFP, DPA, RTR/jak)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>