Na trzy dni przed 33. urodzinami Miroslava, dziś (06.06) poinformowano oficjalnie o jego rozstaniu z drużyną Bayernu. Niemieckie media podkreślają, że formalną przyczyną nieprzedłużenia kontraktu z bawarskim klubem była jego długość. Klose chciał pozostać w Monachium jeszcze przez dwa lata, natomiast kierownictwo FC Bayern mogło mu zaproponować umowę tylko na najbliższy rok z opcją jej ewentualnego przedłużenia. Czy były też inne przyczyny? Na ten temat można snuć jedynie domysły.

Nie dogadaliśmy się

"Niestety, rozmowy z Miroslavem Klose nie doprowadziły do żadnego, pozytywnego wyniku. - oświadczył prezes rady nadzorczej klubu, Karl-Heinz Rummenige - Chętnie przedłużylibyśmy z nim umowę, ale nie udało nam się dość do wspólnego mianownika w sprawie jej długości". "Życzymy Mu i Jego rodzinie wszystkiego najlepszego na przyszłość i dziękujemy Mu za współpracę w ciągu czterech minionych lat".

A co na to Klose? "Spędziłem tu, w Monachium cztery wyjątkowo piękne i pełne sukcesów lata, za co pragnę podziękować Bayernowi z całego serca. Możliwość grania w tej drużynie była dla mnie czymś szczególnym". Równie uprzejmie i równie jednoznacznie. Wygląda na to, że decyzje zapadły i nie będzie od nich odwołania.

Magazyn Der Spiegel zwraca uwagę w internetowym wydaniu, że w ostatnim sezonie Miroslav Klose w dwudziestu meczach zdobył tylko jedną bramkę. To naprawdę niewiele jak na napastnika narodowej drużyny Niemiec, w barwach której Klose wystąpił aż 109 razy i strzelił 61 goli. Z Bayernem Klose zdobył w roku 2008 i 2010 tytuł Mistrza Niemiec i Puchar Niemiec, a poza tym w roku 2010 zagrał w finale Ligi Mistrzów. W sumie, w rozgrywkach ligowych i pucharowych, Klose zagrał z Bawarczykami 98 razy.

Co dalej?

Na razie nic nie wiadomo na temat dalszych planów Miroslava Klose. Pewne jest tylko to, że nie będzie miał kłopotów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Zainteresowanie podpisaniem z nim kontraktu wyraziły kluby włoskie (Juventus Turyn i Lazio Rzym), Hiszpańskie (Valencia) i brytyjskie (Everton i Tottenham). Za faworyta uchodzi FC Valencia.

Gdyby Klose chciał pozostać w Niemczech, może liczyć na miejsce w zespole Borussi i Hoffenheimu, a gdyby zamarzyła mu sią przygoda za Oceanem, to znajdzie partnerów do rozmowy w zarządzie klubu Red Bull z Nowego Jorku.

W trakcie dotychczasowej kariery, Klose trzykrotnie zdobył medal na piłkarskich mistrzostwach świata. W roku 2002 - srebrny i dwa brązowe: w roku 2006 i 2010.

Andrzej Pawlak (SpiegelOnline, tz-online)