Władze muzeum, w którym można zobaczyć m.in. rekonstrukcję Wielkiego Ołtarza Zeusa, poinformowały o planach remontu placówki. Od 23 października tego ten popularny punkt na mapie Berlina zostanie całkowicie zamknięty na kolejne 3,5 roku.

Fundacja Pruskiego Dziedzictwa Kultury, która administruje kompleksem na Wyspie Muzeów w niemieckiej stolicy, tłumaczy, że przy całkowitym zamknięciu do 2027 r. zaoszczędzi czas i pieniądze na renowację – podał publiczny nadawca RBB.

Dodano, że północna i centralna część muzeum już jest remontowana i zakończenie renowacji planowane jest na 2025 r. i zostaną oddane do użytku turystów wiosną 2027 r. Z kolei południowa część instytucji otworzy swoje drzwi dopiero za 14 lat. Aż do 2037 r. turyści nie będą mogli zwiedzać m.in. babilońskiej Bramy Isztar, która tylko w ubiegłym roku przyciągnęła 800 tys. gości.

Ponad miliard euro kosztów

W rozmowie z RBBHermann Parzinger, prezes Fundacji Pruskiego Dziedzictwa Kultury, powiedział, że trzeba być niezwykle ostrożnym podczas prac, aby nie uszkodzić elementów architektury, która jest główną atrakcją muzeum. Dodał, że remontu szczególnie wymaga południowa część obiektu.

„Pilnie potrzeba renowacji, między innymi ze względu na obecność wilgoci na fasadach i dachach budynku” – dodał Parzinger. Przypomniał, że podczas II wojny światowej siedziba muzeum została częściowo zniszczona, a późniejsze remonty były „niewystarczające”.

Niektóre zbiory z południowej części muzeum, w tym zabytki sztuki islamskiej, mają być prezentowane w hali Panoramy Pergamońskiej. Zgodnie z obecnymi planami koszt remontu i przebudowy wyniesie 722,4 mln euro. Do tego trzeba liczyć 300 mln euro na podwyżki cen podczas prac remontowych. W sumie daje to koszt ponad 1,2 mld euro na obie części budynku – zaznaczyło RBB.

Parzinger podsumował: „To wyjątkowe miejsce na mapie światowego dziedzictwa, które jest w straszliwie stanie i ten wydatek musi być dla nas tego warty”.

Oprac. Piotr Drabik