1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Nagroda im. Karola Wielkiego dla młodzieży

Barbara Cöllen30 kwietnia 2008

Znani są laureaci pierwszych Europejskich Nagród Młodzieżowych im. Karola Wielkiego. Przyznawać je będzie co roku Parlament Europejski wraz z Fundacją Międzynarodowej Nagrody im. Karola Wielkiego.

Emoke Korzensky laureatka pierwszej nagrody.
Emoke Korzensky, laureatka pierwszej nagrody.Zdjęcie: picture-alliance/ dpa

Zwycięzców wyłoniło jury, któremu przewodniczył Hans-Gert Pöttering. Przewodniczący unijnego parlamentu zapewniał, że wybór nie był łatwy. – Mieliśmy 27 projektów nagrodzonych w konkursach krajowych. Naszym zadaniem było nagrodzenie trzech z nich. Zdecydowaliśmy się uhonorować pierwszą nagrodą projekt węgierski. Nazywa się on „Studenci bez granic”, i odpowiada naszym wyobrażeniom, że nie należy okopywać się we własnych granicach, lecz zbliżać ze sobą kultury i narody w Unii Europejskiej i poza jej granicami - uzasadniał Pöttering.

Pierwszą nagrodę, 5000 euro, odebrała w Aachen Emoke Korzensky, która od 10 lat kieruje nagrodzonym projektem. Jej polscy przodkowie przyjechali na Węgry w XIX wieku. – Mój projekt stawia sobie za cel krzewienie idei europejskiej, europejskich wartości, rozwijanie poczucia tożsamości europejskiej oraz krzewienie myśli europejskiej u nas na Węgrzech i poza granicami Unii - wyjaśnia laureatka. W ramach jej projektu organizowane są co roku seminaria studenckie, zapraszani są na nie studenci ze Słowacji, Ukrainy, Serbii i Rumunii. Zawsze dyskutują oni na jakiś aktualny temat europejski. W tym roku tematem był Europejski Rok Dialogu Międzykulturowego.

Front przeciwko antyfrontowi

Hans-Gert Pöttering z laureatami nagrodyZdjęcie: DW/Barbara Cöllen

Drugą nagrodę młodzieżową im. Karola Wielkiego uhonorowano pomysł dwóch brytyjskich dwudziestolatków, którzy postanowili stworzyć front przeciwko antyeuropejskim mediom w Wielkiej Brytanii. Od roku organizują w Londynie festiwal kultur i zamierzają stworzyć w Wielkiej Brytanii stałe młodzieżowe forum brytyjskich dyskusji o przyszłości Unii Europejskiej.

Trzecią nagrodą otrzymała w Aachen grecka szkoła w Vyronas. Trzydzieści lat temu, kilka miesięcy po wręczeniu nagrody im. Karola Wielkiego pierwszemu Grekowi, Konstantynowi Karamanlisowi, szkoła ta stała się miejscem edukacji europejskiej i współpracuje nawet z jednym z rzeszowskich liceów.


Niemiecki eurodeputowany, Martin Schulz, przewodniczący klubu socjalistów w Parlamencie Europejskim powiedział na uroczystości w Aachen, że to, czym się wykazała młodzież w konkursie dowodzi, że Unia Europejska ma przyszłość. - Idea europejska, musi mieć wymiar społeczny, musi cieszyć się naszym poparciem, musimy ją promować. Wtedy będzie żyła. Robi to młodzież realizując swoje projekty. Jak widać, ta pogrzebana przez niektórych Europa, jest bardzo żywotna - mówił.

Polskie projekty

We wszystkich 27 krajach Unii Europejskiej zgłoszono ogółem ponad 400 projektów. Do polskiego jury wpłynęło 35 z nich. W większości były to wymiany szkolne z Niemcami. Było też kilka wymian trójstronnych, na przykład Polska, Niemcy i Francja, albo Polska, Niemcy i Czechy. W programie tych spotkań były głównie rozmowy na temat przełamywania stereotypów.

- Postanowiliśmy jednak nagrodzić projekt organizowany przez młodych ludzi dla młodych ludzi, bo program w przypadku spotkań szkół w większości ustalają jednak nauczyciele, a nie sami uczniowie. I był taki projekt, który był organizowany wyłącznie tylko przez młodych ludzi bez udziału dorosłych, bez udziału instytucji. Podobało nam się też to, że ten projekt opierał się tylko i wyłącznie na edukacji nieformalnej - wyjaśnia Katarzyna Wysocka, która w polskim jury zasiadała jako reprezentantka polskich organizacji młodzieżowych.

Emoke Korzensky i Bartlomiej Janicki, laureat z PolskiZdjęcie: DW/Barbara Cöllen

Nagrodzony polski projekt to organizowany od 6 lat Międzynarodowy Obóz Studencki „Zabinki”. 120 osób z krajów Unii i spoza Unii Europejskiej przez miesiąc może uczestniczyć w bardzo różnych warsztatach tematycznych. Kierujący projektem Bartłomiej Janicki mówi, że uczą się otwartości i zrozumienia dla innych. To są dla niego dwa kluczowe elementy. - Jeżeli potrafimy słuchać, to wtedy nas wysłuchają. To jest coś bardzo ważnego dla Europy - podkreśla Janicki.

Z kolei były premier Belgii Leo Tindemans, laureat Nagrody im. Karola Wielkiego z 1976 roku uważa, że nowa nagroda dla młodzieży to rodzaj inwestycji w przyszłość Europy. - Nagradzaliśmy dotychczas starszych ludzi, pionierów integracji europejskiej. Wielu Europejczyków sprawia wrażenie zmęczonych, tracą oni wiarę w przyszłość wspólnoty. I sądzę, że tych, którzy w nią wierzą, którzy są w stanie działać, i dokończyć naszego dzieła, trzeba podziwiać i nagradzać - podsumował belgijski polityk.

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej

Dowiedz się więcej

Pokaż więcej na temat