1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Najsłynniejszy niemieckimalarz oddaje obrazy dla uchodźców

Małgorzata Matzke20 października 2015

Ludzie w Niemczech sami są zaskoczeni, jak wielka jest gotowość Niemców do niesienia pomocy uchodźcom. Do charytatywnych akcji przyłączają się artyści tej klasy, co najsłynniejszy niemiecki malarz Gerhard Richter.

Kulturgutschutzgesetz Gerhard Richter
Gerhard Richter to "najdroższy" na świecie, żyjący artystaZdjęcie: picture-alliance/dpa/H. Schmidt

Światowej sławy malarz Gerhard Richter przeznaczył specjalną edycję swoich prac na cele charytatywne. Z okazji dwudziestolecia działalności czasopisma „fiftyfifty”, wydawanego przez bezdomnych, przekazał on w darze oficjalną edycję sześciu motywów swoich prac.

W Düsseldorfie w dniach od 3 listopada do 16 grudnia 2015 będzie można te prace obejrzeć i kupić.

Plejada nazwisk

- Jest to najhojniejszy datek, jaki kiedykolwiek otrzymaliśmy - powiedział szef organizacyjny czasopisma „fiftyfifty” Hubert Ostendorf.

Dochód ze sprzedaży prac słynnego artysty ma być przeznaczony na dom dla bezdomnych rodzin uchodźców.

Pismo wydawane przez bezdomnych ukazuje się w kilku lokalnych wersjach, między innymi w Dusseldorfie, Bonn, Diusburgu, Krefeld i Frankfurcie nad Menem.

Oprócz Gerharda Richtera także inni słynni artyści z Niemiec przeznaczyli swoje prace na sprzedaż w ramach charytatywnej akcji.

Należą do nich między innymi artystka Katharina Sieverding, malarz Imi Knobel, fotograf i reżyser Wim Wenders czy artyści parający się fotografią: Candida Hoefer, Andreas Gursky, Thomas Struth i Thomas Ruff. Ogólnie 80 niemieckich artystów przekazało 100 swoich prac na ten cel.

Aktor Til Schweiger nie rezygnuje

Tilowi Schweigerowi wiał ostry wiatr w oczy, kiedy wystąpił z pomysłem fundacji na rzecz uchodźcówZdjęcie: picture-alliance/dpa/R. Jensen

Przed kilkoma miesiącami głośno zrobiło się wokół reżysera, producenta filmowego i aktora Tila Schweigera, który w Osterode w Harzu kupił dawne koszary Bundeswehry, by przebudować je na schronisko dla uchodźców.

W pierwszym podejściu projekt się nie powiódł, ale jak podkreślił na konferencji prasowej we wrześniu znany i lubiany aktor: „Nie rezygnujemy z realizacji naszego marzenia”. On sam powołał do życia fundację swojego imienia, która ma wspierać działania na rzecz poprawy warunków życia uchodźców.

dpa / Małgorzata Matzke

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej