Nawalny trafi do kolonii karnej. Sąd odrzucił apelację
20 lutego 2021
Sąd apelacyjny w Moskwie ogłosił wyrok dziś (20.02.2021), ale nieznacznie złagodził karę. Nawalny trafi do kolonii karnej na około dwa i pół roku. Sędziowie zaliczyli mu sześć tygodni aresztu, który Nawalny już odsiedział.
Odrzucona apelacja
Po próbie otrucia Aleksieja Nawalnego bojowym środkiem trującym z grupy nowiczoków w sierpniu ubiegłego roku i leczeniu w Niemczech, Nawalny zdecydował się powrócić w styczniu do Rosji. Tuż po wylądowaniu w Moskwie został aresztowany i skazany 2 lutego na dwa lata i osiem miesięcy pobytu w kolonii karnej ze względu na rzekome niestosowanie się do warunków wyroku w zawieszeniu z 2014 roku. Ta decyzja wywołala oburzenie na świecie i masowe protesty uliczne w Rosji.
Adwokatom Nawalnego nie powiodła się próba odwołania się od tego wyroku, ponieważ sąd odrzucił ich apelację. Mogą liczyć jedynie na skrócenie jego pobytu w łagrze, jeżeli na poczet kary zostanie zaliczony jego wielomiesięczny areszt domowy i poprzednie kary aresztu.
Zespół Aleksieja Nawalnego skrytykował proces jako motywowany politycznie. Sam Nawalny uznał zarzut ukrywania się przed rosyjskim wymiarem sprawiedliwości w Niemczech jako "absurdalny". Podkreślił, że po leczeniu w Niemczech dobrowolnie powrócił do Rosji, a powód jego pobytu w Niemczech był dobrze znany całemu światu.
Moskwa ignoruje Trybunał
W ubiegłą środę Europejski Trybunał Praw Człowieka wezwał rosyjskie władze do niezwłocznego uwolnienia Nawalnego. W 2017 roku Trybunał uznał wyrok na opozycjonistę z 2014 roku za "ewidentnie nieadekwatny". Moskwa odrzuciła interwencję Trybunału jako mieszanie się w wewnętrzne sprawy Rosji. Rosyjska agencja informacyjna Ria Nowosti podała, że Nawalny już w najbliższym tygodniu może zostać przewieziony do kolonii karnej.
Międzynarodowa organizacja praw człowieka Amnesty International zamierza przekazać władzom na Kremlu petycję z apelem o uwolnienie Nawalnego. W tym celu zebrała już niemal 200 tys. podpisów w wielu krajach świata. Zdaniem Amnesty International Nawalny był prześladowany za pokojową aktywność polityczną w walce z korupcją w Rosji i korzystanie z przysługującgo mu prawa do swobodnego wyrażania opinii.
Kolejny proces
Dziś po południu odbędzie się kolejny proces przeciwko Nawalnemu. Zarzuca się mu obrażenie 94-letniego weterana drugiej wojny światowej. Prokurator domaga się kary wysokiej grzywny, podczas gdy adwokatka Nawalnego wnioskuje o jego uniewinnienie.
W ubiegłym roku Nawalny nazwał "zdrajcami" weterana i inne osoby występujące w propagandowym filmie na rzecz zmian w rosyjskiej konstytucji. Opozycjonista powołał się przy tym na prawo do swobodnego wypowiadania opinii.
Jego aresztowanie po powrocie do Rosji z Niemiec wywołalo falę protestów w całej Rosji. Władze zareagowały na nie surowo, zatrzymując ponad 11 tys. osób. Zespół Nawalnego zapowiada kontynuowanie protestów wiosną i latem.
(AFP, DPA/jak)