1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Nie będzie żadnych poufnych decyzji w sprawie EFSF

28 października 2011

Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny wydał tzw. zarządzenie tymczasowe w sprawie nadzwyczajnej komisji Bundestagu, która miała podejmować "pilne i poufne" decyzje o udzieleniu pomocy finansowej z funduszu EFSF.

Sądziowie Federalnego Trybunału KonstytucyjnegoZdjęcie: AP

Federalny Trybunał Konstytucyjny w Karlsruhe przychylił się (28.10) do wniosku dwóch posłów do Bundestagu z ramienia SPD, Petera Danckerta i Swena Schulza, którzy zakwestionowali powołanie nowej, nadzwyczajne komisji parlamentarnej, złożonej zaledwie z dziewięciu deputowanych, która miała zbierać się wtedy, gdy potrzebne będzie podejmowanie pilnych i poufnych decyzji, na przykład w sprawie pomocy finansowej dla krajów zagrożonym bankructwem ze środków Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej EFSF.

Zarządzenie (tylko) tymczasowe?

Niemieckie ustawodawstwo przewiduje, że w określonych przypadkach Trybunał ma prawo wydać tzw. zarządzenie tymczasowe (einstweilige Anordnung), które obowiązuje do chwili ostatecznego uregulowania spornej kwestii. Ponieważ takie zarządzenie wchodzi w życie natychmiast, w tym przypadku oznacza ono, że nadzwyczajna komisja Bundestagu nie może przystąpić do pracy. Może to skomplikować niemieckie procedury w kwestiach dotyczących parlamentarnej kontroli nad funduszem EFSF i - szerzej - wspólnej waluty.

Specjalna, dziewięcioosobowa komisja, została powołana w środę (26.10). W jej skład weszli: Norbert Barthle, Bartholomäus Kalb i Michael Stügen z CDU/CSU, Lothar Binding i Carsten Schneider z SPD, Otto Fricke i Michael Link z FDP, Dietmer Bartsch z Partii Lewicy i Priska Hinz z partii Zielonych.

Posłowie, skarżący powołanie tego nadzwyczajnego gremium nie kwestionowali jego składu. Uznali jednak, że w tak ważnych dla wszystkich sprawach, jak dysponowanie wielomiliardowym funduszem ratunkowym euro, uprawnienia Bundestagu nie mogą być przenoszone na powołaną ad hoc grupę, złożoną z zaledwie dziewięciu osób. We wniosku o wydanie zarządzenia tymczasowego, opracowanego przy pomocy prawników ze kancelarii adwokackiej Gleiss Lutz, mającej swe biura w największych miastach Niemiec i w Brukseli, deputowani Danckert i Schulz stwierdzili, że nowe przepisy "naruszają ich uprawnienia poselskie".

W wywiadzie dla SpiegelOnline, poseł Schulz, powtórzył tezę, zawartą w skardze do Trybunału Konstytucyjnego: "W tak ważnych sprawach Bundestag nie może zostać zastąpiony przez dziewięcioosobowe gremium". Jego zdaniem w decyzje dotyczące wykorzystania funduszu ratunkowego euro powinna zostać wciągnięta przynajmniej komisja budżetowa Bundestagu.

Co dalej?

Sędziowie z Karlsruhe uznali te argumenty za ważkie i słuszne, i na mocy wspomnianego wyżej rozporządzenia zawiesili wykonanie ustawy. Do chwili ostatecznej decyzji w sprawie postępowania z funduszem EFSF i związanych z tym uprawnień nowej, spornej komisji, rząd federalny musi uzyskać zgodę całego Bundestagu w kwestiach związanych z nowymi akcjami pomocy w strefie euro.

Rzeczniczka Trybunału oświadczyła agencji Reutersa, że zdaniem jego przewodniczącego, sędziego  Andreasa Voßkuhle, o ile obie strony zrezygnują z rozprawy ustnej, Trybunał "jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia" ogłosi końcowe orzeczenie. Termin ten pośrednio potwierdził także rzecznik rządu RFN, Steffen Seibert, wyrażając opinię, że ostateczne rozstrzygnięcie sprawy nastąpi "szybko".

W ostatnim orzeczeniu Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w sprawie parasola ratunkowego euro z września br. Trybunał podkreślił, że we wszystkich decyzjach dotyczących udzielania pomocy finansowej na większą skalę krajom zagrożonym bankructwem, "musi uczestniczyć Bundestag", ponieważ wskutek tych decyzji "powstają obciążenia dla budżetu federalnego".

Reuters, AP, tagesschau.de / Andrzej Pawlak

red.odp.: Bartosz Dudek