1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: CSU traci poparcie

Andrzej Pawlak8 czerwca 2016

Kryzys popularności nie ominął także bawarskiej CSU. W gorączkowych zabiegach o poparcie prawicowego elektoratu musi obawiać się populistycznej AfD. Najnowsze sondaże wróżą jej utratę wielu głosów.

Deutschland Seehofer und Merkel
Horst Seehofer (z lewej) niewiele zyskał na atakowaniu polityki migracyjnej kanclerz MerkelZdjęcie: picture alliance/dpa/S. Hoppe

Z najnowszych badań ankietowych instytutu demoskopijnego Forsa, przeprowadzonych na zlecenie magazynu "Stern" wynika, że w wyborach do landtagu w Bawarii CSU może liczyć w tej chwili na poparcie jedynie 40 procent tamtejszego elektoratu. W porównaniu z wynikami ostatnich wyborów do bawarskiego parlamentu krajowego w roku 2013 oznacza to utratę 7,7 punktów procentowych. Na razie partia Horsta Seehofera rządzi w Monachium samodzielnie, ale sytuacja zmienia się na jej niekorzyść.

Zieloni w natarciu

SPD może obecnie liczyć zaledwie na 16 procent głosów, co jednak równa się utracie 4,6 punktów procentowych i nie jest dla niej powodem do zadowolenia. Trzecią siłą w bawarskim landatgu byliby Zieloni, którzy mają szansę zwiększyć swój stan posiadania o 5,4 procent i uzyskać poparcie 14 procent wyborców.

CSU już w 2013 roku starała się wygrać na ksenofobii, ale na razie korzysta na tym głównie AfDZdjęcie: picture-alliance/dpa

Populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD), która w 2013 roku nie brała udziału w bawarskich wyborach, może zdobyć 10 procent głosów. Pięcioprocentowego progu wyborczego w najbliższych wyborach w Bawarii zdaniem analityków instytutu Forsa nie przekroczą ani liberałowie (FDP), ani partia Lewica. FDP utrzymuje się obecnie na poziomie 4 procent głosów, a Lewica 3 procent.

Chybiona strategia

Szef instytutu Forsa Manfred Güllner ocenia powyższe wyniki badań jako dowód, że strategia przewodniczącego CSU, oparta na atakowaniu polityki migracyjnej kanclerz Merkel, nie przyniosła spodziewanych rezultatów: "Seehoferowi nie udało się przeciągnąć prawicowo nastawionego elektoratu na stronę CSU", powiedział.

Skorzystali na tym prawicowi populiści z Alternatywy dla Niemiec. W przyszłorocznych wyborach do Bundestagu AfD może zdobyć w Bawarii nawet 12 procent głosów i stać się w tym kraju związkowym jeszcze ważniejszą siłą polityczną niż w innych. Obecnie w skali całej RFN AfD może liczyć średnio na poparcie rzędu 9 procent.

Badania instyutu Forsa przeprowadzono w okresie od 23 maja do 3 czerwca na reprezentatywnej próbce 1010 osób.

afp, dpa / Andrzej Pawlak