1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy dołączają do antywęglowego sojuszu

22 września 2019

Decyzja zostanie oficjalnie ogłoszona podczas trwającego szczytu klimatycznego ONZ w Nowym Jorku.

Industrieschornstein im Gegenlicht
Zdjęcie: picture-alliance/imageBROKER/F. Röder

- Wycofanie się z węgla ma fundamentalne znacznie dla ochrony klimatu na całym świecie - powiedziała minister środowiska Niemiec Svenja Schulze gazetom grupy medialnej Funke. Jak przypomniała, rząd RFN opowiedział się za odejściem od węgla. - Dzięki temu w końcu możemy dołączyć do sojuszu krajów żegnających się z węglem - stwierdziła. 

Schulze powiedziała, że sojusz ten pokazuje, iż energetyka oparta na węglu staje się w różnych częściach świata "modelem schodzącym z rynku". - Kiedy duży, uprzemysłowiony kraj, taki jak Niemcy, pożegna się z węglem i atomem stawiając, krok po kroku, wyłącznie na energię ze źródeł odnawialnych, będzie to także mocnym sygnałem dla reszty świata - powiedziała niemiecka minister.

Pożegnanie z węglem

Niemcy planują zamknąć ostatnią elektrownię węglową najpóźniej w 2038 roku, być może uda się to już w 2035. Do 2030 roku ich ogólna moc ma zostać zredukowana do 17 gigawatów, z 42,5 GW obecnie. Niemcy planują różnocześnie zamknięcie wszystkich elektrowni atomowych i to już do 2022 roku. W przyszłości chcą czerpać energię wyłącznie z elektrowni wiatrowych, wodnych, paneli słonecznych i elektrowni gazowych.

Założony w 2017 roku sojusz antywęglowy "Powering Past Coal Alliance" skupia obecnie 30 krajów, a także regiony i przedsiębiorstwa. Ich celem jest powstrzymanie budowy nowych elektrownii węglowych i zwalczanie finansowania wydobycia węgla. Sojusz naciska także na poszczególne kraje, aby określiły datę wycofania się z węgla.

szym/dpa

Pomiń następną sekcję Dowiedz się więcej