1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: Dwie ofiary w zawalonym hotelu. Inne są pod gruzami

Dagmara Jakubczak opracowanie
7 sierpnia 2024

W Kröv nad Mozelą trwa akcja ratunkowa po zawaleniu się piętra hotelu. Gruz przysypał kilka osób, w tym dziecko. Udało się już wydobyć pierwszych poszkodowanych. Dwie osoby zginęły.

Zawalony hotel w Kröv nad Mozelą
Zawalony hotel w Kröv nad MozeląZdjęcie: Christian Schulz/Foto Hosser/dpa/picture alliance

We wtorek (6.8.2024) w nocy zawalił się hotel w popularnej wiosce winiarskiej Kröv w Nadrenii-Palatynacie. Niektórym gościom udało się opuścić budynek o własnych siłach. Dwie osoby zginęły, a trzy pozostają uwięzione pod gruzami. Cztery osoby, w tym dziecko, zostały już uratowane. Według ratowników akcja jest skomplikowana; istnieją obawy, że kolejne części budynku mogą się zawalić. Pracę ratowników znacznie utrudnia niestabilność domu.

Zawalony hotel w Kröv nad MozeląZdjęcie: Florian Blaes/dpa/picrture alliance

Co się stało?

Według policji jedno piętro zawaliło się około godziny 23:00. Wtedy w budynku przebywało 14 osób, z których pięć zdołało uciec bez szwanku. Dwie osoby zginęły na miejscu. Według służb ratunkowych mężczyzna i kobieta prawdopodobnie stracili życie bezpośrednio w wyniku zawalenia. Ratownicy są w kontakcie z trzema osobami, które nadal są uwięzione. Niektóre z nich są poważnie ranne.

Służbom ratunkowym udało się już uratować spod gruzów cztery osoby: dwuletnie dziecko, dwie kobiety i mężczyznę. Odnieśli niewielkie obrażenia.

Ustalono, że katastrofa dotknęła tylko gości hotelowych, a nie personel. Są to obywatele Niemiec i holenderska rodzina.

Początkowo nie było jasne, w jaki sposób doszło do częściowego zawalenia się budynku. Także 31 mieszkańców z najbliższego sąsiedztwa trzeba było ewakuować.

Po katastrofie z trzech pięter hotelu pozostały tylko dwa. – Jestem zszokowany – powiedział jeden z mieszkańców.

Akcja ratunkowa w Kröv nad MozeląZdjęcie: Harald Tittel/dpa/picture alliance

Policja: „Niezwykle wymagająca operacja”

Na miejscu wypadku widać, że zawaliły się części wielopiętrowego budynku o konstrukcji szachulcowej. Dwuspadowy dach budynku zawalił się i przechylił, ściskając dwie kondygnacje po jednej stronie budynku. Okna są powybijane. Na ziemi leży betonowy gruz.

„Ze względu na zakres uszkodzeń jest to niezwykle wymagająca operacja, ponieważ służby ratunkowe mogą wejść do budynku tylko z zachowaniem najwyższej ostrożności” – poinformowała policja. Gregor Zehe, rzecznik okręgowego centrum operacji technicznych Bernkastel-Wittlich, zaznaczył, że akcja ratunkowa jest niezwykle trudna.

Ruiny zawalonego hotelu nad MozeląZdjęcie: Florian Blaes/dpa/picture alliance

Na miejscu jest około 250 ratowników i strażaków, w tym ze straży pożarnej i Federalnej Agencji Pomocy Technicznej (THW), siły specjalne i zespół psów ratowniczych. Do zbadania miejsca wypadku wykorzystywane są również drony.

Kröv znajduje się nad środkową Mozelą w powiecie Bernkastel-Wittlich w Nadrenii-Palatynacie. Wielu turystów podróżuje do regionu, który słynie z uprawy winorośli, szczególnie latem.

Trwa ustalanie przyczyn

Parter budynku pochodzi z XVII wieku. Dwie kolejne kondygnacje zostały dobudowane w latach 80. XX wieku. Dzień wcześniej w budynku miały być prowadzone prace budowlane. Trwa ustalanie, czy ma to związek z zawaleniem – poinformowali przedstawiciele sztabu ratowniczego podczas konferencji prasowej.

Prokuratura w Trewirze wszczęła śledztwo w sprawie doprowadzenia do śmierci. Dzieje się tak zawsze, gdy ludzie umierają z przyczyn nienaturalnych - wyjaśnił prokurator Peter Fritzen. Celem jest ustalenie przyczyny zgonu i sprawdzenie, czy istnieją jakiekolwiek przesłanki wskazujące na to, że winę za śmierć ponosił ktoś inny. Postępowanie nie jest jeszcze skierowane przeciwko konkretnej osobie, ani nie dotyczy konkretnego przestępstwa.

(DPA/jak)

Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!