1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy i Francja chcą kontrolować granice

Andrzej Iwicki20 kwietnia 2012

Niemcy i Francja chcą znów kontrolować granice, a przecież tak ostro krytykowały za to swego czasu Danię. Czy Berlin prowadzi kampanię wyborczą dla Sarkozy'ego?

ARCHIV - Das Ortsausgangsschild von Schengen (Archivfoto vom 06.07.2005). Der luxemburgische Ort ist zum Synonym für ein Europa ohne Grenzkontrollen geworden. Dort unterzeichneten 1985 die Regierungschefs von Deutschland, Frankreich und den Benelux-Staaten ein Abkommen, das Wartezeiten vor Schlagbäumen zwischen den EU-Mitgliedsstaaten verhindern sollte. Im Laufe der Jahre kamen immer mehr Länder zum Schengen-Raum hinzu. Foto: Becker&Bredel +++(c) dpa - Report+++
Zdjęcie: picture-alliance/ dpa

Tak uważa zarówno współrządząca w Berlinie FDP, jak i opozycyjny SPD. Obie partie są oburzone tym pomysłem. Obie określają to mianem taniej propagandy wyborczej. Obie zarzucają Berlinowi i Paryżowi powrót do narodowego egoizmu. Poseł FDP, Alexander Alvaro, uważa, że plan ten to krok wstecz. W niedzielę rozpoczyna się we Francji pierwsza runda wyborów prezydenckich; a jednym z głównych tematów kampanii Sarkozy'ego jest ograniczenie imigracji. Dla wicekierownik klubu poselskiego SPD w Bundestagu, Christine Lambert, jest to czysty populizm, mający posłużyć zwycięstwu Sarkozy'ego (WeltOnline).

Jutro będzie wczoraj?

Na łamach SpiegelOnline zabrał z kolei głos Martin Schulz, SPD, przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Uważa on cały ten pomysł za ewidentny manewr wyborczy, o czym – jego zdaniem – świadczy okoliczność, że pomysł ten pojawił się na 5 dni przed pierwszą turą wyborów we Francji. Zgodnie z nim Niemcy i Francja zamierzają zamknąć granice, jeżeli jedno z państw-stron układu z Schengen nie zabezpieczy należycie swych granic z innym państwami spoza UE. Ze strony niemieckiej na możliwość wstrzymania swobody podróżowania wskazał szef MSW w Berlinie, Hans-Peter Friedrich.

Łódź jesdt pełna? Uchodźcy polityczni, czy gospodarczy?Zdjęcie: AP

Kontrole na życzenie

Niemiecki minister spraw wewnętrznych jest wraz z francuskim ministrem spraw wewnętrznych, Claudem Guéantem, współsygnatariuszem listu w tej sprawie do duńskiej prezydencji w UE. Informację tę potwierdził w piątek (20.04.2012) rzecznik UE w Brukseli. Obserwatorzy zwracają uwagę, że pomysł ten idzie znacznie dalej od propozycji reformy układu z Schengen Komisji UE, stanowiący od roku przedmiot burzliwej dyskusji we wspólnocie. Aktualnie unijna „25” ma prawo przywrócenia na 5 dni kontroli granicznych w przypadku zagrożenia terrorystycznego lub wielkich wydarzeń, jak mistrzostwa świata w piłce nożnej czy szczytów grupy G-8. Tymczasem Berlin i Paryż żądają prawa zamknięcia granicy na okres do 30 dni, o czym decydować może rząd danego państwa.

Granica, ale kontroli brak. Jak długo jeszcze?Zdjęcie: DW

ag / Andrzej Paprzyca

red. odp.: Małgorzata Matzke