Aby złagodzić niedobór mieszkań  w miastach, niemiecka minister budownictwa Klara Geywitz chce zachęcić jak najwięcej osób do przeniesienia się na wieś. „Szacuje się, że w Niemczech jest 1,7 mln wolnych mieszkań. Większość tych mieszkań znajduje się w regionach wiejskich" – powiedziała gazetom Funke-Mediengruppe polityk SPD.

Gdyby można było uatrakcyjnić życie na wsi, więcej osób decydowałoby się tam zamieszkać, odciążając tym samym rynek mieszkaniowy  w miastach. Szczególnie rodzinom z dziećmi obszary wiejskie oferują „wysoką jakość życia, z dala od hałasu wielkiego miasta".

Aby przekonać więcej osób do zamieszkania na obszarach wiejskich, potrzebna jest między innymi szybsza cyfryzacja i jeszcze większe upowszechnienie pracy zdalnej z domu – uważa Geywitz.

790 mln euro na zachowanie śródmieść

Geywitz poinformowała we wtorek (21.03.) o podpisaniu umowy administracyjnej w sprawie finansowania rozwoju miast. „Tylko w 2023 roku ponownie przekażemy 790 mln euro na finansowanie projektów służących zachowaniu śródmieść i centrów miast oraz uczynieniu miast i gmin bardziej przyjaznymi do życia".

Ponadto transport publiczny zostanie usprawniony dzięki planowanemu biletowi, z którym można będzie podróżować po całym Niemczech.

Wcześniej Związek Miast i Gmin wezwał do budowy mieszkań na wsi, aby złagodzić niedobór mieszkań w metropoliach. Dyrektor generalny Gerd Landsberg nazwał rozsądnym uczynienie regionów wiejskich „lepiej dostępnymi dzięki dobrym połączeniom komunikacyjnym, na przykład poprzez nowe lub reaktywowane linie kolejowe, aby ludzie mogli tam dobrze i tanio mieszkać i przebywać."

W każdym razie cel rządu federalnego, jakim jest oddawanie do użytku 400 tys. nowych mieszkań rocznie, jest „trudno osiągalny".