1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy muszą poczekać na elektryczne hulajnogi

2 grudnia 2018

Chociaż elektryczne hulajnogi są coraz bardziej popularne w wielu krajach, Niemcy będą jeszcze musieli poczekać na dopuszczenie ich do ruchu drogowego.

Taką elektryczną hulajnogę można wypożyczyć w Wiedniu
Taką elektryczną hulajnogę można wypożyczyć w WiedniuZdjęcie: picture-alliance/dpa/H. Neubauer

Najlepsze modele hulajnóg elektrycznych mogą w mieście stanowić poważną konkurencję dla roweru. Rozwijają prędkość do 20 km/h i na jednej baterii można nimi pokonać kilkanaście kilometrów. Nic więc dziwnego, że stają się coraz bardziej popularne.

Niemcy kochają przepisy

Kto chciałby się nimi poruszać w Niemczech, ten ma duży kłopot, bowiem ich użytkowanie wciąż jest nielegalne. Chodzi o niemieckie przepisy, które stanowią, że każdy pojazd zmotoryzowany rozwijający prędkość przekraczającą 6 km/h i poruszający się po drogach publicznych musi zostać oficjalnie dopuszczony do ruchu i mieć odpowiednie ubezpieczenie. Na razie nie ma ani jednego, ani drugiego.

I jakiś czas tak pewnie jeszcze pozostanie, bowiem planowane dopuszczenie do ruchu w RFN tych "najmniejszych pojazdów elektrycznych", jak określa się urzędowo elektryczne hulajnogi, wciąż się odwleka. Wynika to z informacji federalnego ministerstwa transportu i posiedzenia w parlamencie na ten temat. Do tej pory ministerstwo stało na stanowisku, że hulajnogi elektryczne zostaną w Niemczech zalegalizowane "do końca 2018 roku, albo najpóźniej na początku roku 2019". Tak się jednak nie stało i chyba na razie nie warto ich kupować jako prezent gwiazdkowy.

"Nowa kuktura mobilności"

W wielu amerykańskich miastach, ale także w Moskwie, Tel Awiwie, Paryżu i Wiedniu liczba hulajnóg elektrycznych zwiększa się w błyskawicznym tempie. Wzrasta także liczba ich wypożyczalni, zwłaszcza w USA. W Niemczech natomiast za jazdę taką hulajnogą można otrzymać madat w wysokości 70 euro, ponieważ nie zostały one jeszcze oficjalnie dopuszczone do ruchu.

To nie hulajnoga, ale na pewno pojazd składający się na "nową kulturę mobilności"Zdjęcie: Katarzyna von Heinemann

Trochę to dziwne, bowiem już w 2017 roku w odpowiedzi na zapytanie partii Zielonych rząd federalny oznajmił, że "wita z zadowoleniem używanie przyjaznych dla środowiska pojazdów i środków transportu, które składają się na nową kulturę mobilności".

W tej chwili planuje się, że dopuszczone do ruchu w Niemczech hulajnogi elektryczne nie będą mogły przekraczać prędkości 20 km/h i będą musiały się poruszać głównie po ścieżkach rowerowych, a tam, gdzie takiej ścieżki nie ma, trzeba będzie zjechać hulajnogą na jezdnię. Ponadto każda hulajnoga elektryczna musi być wyposażona w dwa, działające niezależnie od siebie, hamulce, kierunkowskazy i sygnał dźwiękowy. Można będzie z nich korzystać po ukończeniu 15 roku życia. Jazda hulajnogą będzie dozwolona pod warunkiem posiadania przynajmniej prawa jazdy na motorower.

dpa, ARD / pa