Liczba obywateli tak zwanych nowych krajów Unii Europejskiej, którzy przenoszą się do Niemiec, nadal rośnie. W ciągu ostatnich pięciu lat zwiększyła się o 744 tysiące – wynika z danych opublikowanych przez Instytut Niemieckiej Gospodarki w Kolonii.

Jeszcze w 2015 roku liczbę imigrantów z krajów, które przystąpiły do UE po 2004 roku, szacowano na 2,1 miliona. Pod koniec 2019 roku było to już prawie 2,9 miliona. Największe grupy stanowią wśród nich Rumunii i Polacy, a także Bułgarzy i Chorwaci.

Z analizy przeprowadzonej przez Instytut wynika, że przyjezdni z Rumunii osiedlają się głównie na południu Niemiec oraz w Dolnej Saksonii. Polacy i Czesi mieszkają głównie w pobliżu granic ze swoimi krajami. Wielu Polaków i Czechów często regularnie przekracza granice, jeżdżąc do pracy w Niemczech.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

Imigranci ze wschodnioeuropejskich krajów UE osiedlają się zazwyczaj w tych niemieckich regionach, w których istnieją już struktury społeczne stworzone przez ich rodaków. Decydujące znaczenie mają jednak perspektywy na rynku pracy.

EPD/szym