Niemcy: „Nigdy więcej nienawiści i wojny“
17 listopada 2019
Otwierający dzisiejszą (17.11.2019) uroczystość w Bundestagu Wolfgang Schneiderhan, przewodniczący Narodowego Związku Opieki nad Grobami Wojennymi przypomniał sześć milionów polskich ofiar II wojny światowej.
Tym bardziej znaczący był gest pojednania polskich biskupów w 1965 roku, powiedział. Były Inspektor Generalny Bundeswehry mówił o prezencie, „z którym musimy się bardzo troskliwie obchodzić”. Oferując Niemcom przyjaźń, Polska odniosła późne zwycięstwo nad Hitlerem. Nawet, jeżeli między niemieckim i polskim rządem istnieją dziś niekiedy różnice zdań, obydwie strony wiąże wspólna myśl: „Nigdy więcej nienawiści – nigdy więcej wojny”.
W Dzień Żałoby Narodowej (Volkstrauertag) w centrum uwagi znajdują się ofiary obydwu wojen światowych, przypomniał Wolfgang Schneiderhan. „Ale pamiętamy też o naszej odpowiedzialności za pokój i pojednanie”. Jak powiedział, dzisiaj obowiązkiem jest stawianie czoła tym wszystkim, którzy próbują zrewidować nauczki i doświadczenia z przeszłości, i mówią o rzekomej tysiącletniej, bohaterskiej historii Niemiec.
„Europa jest przyszłością"
Zaproszony na dzisiejszą uroczystość wieloletni prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, również przypomniał gest pojednania polskich biskupów. Inicjator orędzia biskupów polskich do Episkopatu Niemiec kardynał Bolesław Kominek zawsze podkreślał, że „Europa jest przyszłością” - zaznaczył. Nie ma alternatywy do pogłębienia integracji europejskiej, powiedział Dutkiewicz. Unię Europejską nazwał „dobitną odpowiedzią naszego kontynentu na tragedię II wojny światowej”.
Rafał Dutkiewicz zdecydowanie opowiedział sę też przeciwko populizmowi i nacjonalizmowi. Podziękował również za inicjatywę pomnika upamiętniającego polskie ofiary nazistowskiej zagłady. Inicjatywa ta jest już od dawna tematem rozmów, wrześniowe obchody 80. rocznicy napaści Niemiec na Polskę dodały jej jednak „skrzydeł”.
W ubiegłym roku w Dzień Żałoby Narodowej – który jest w Niemczech dniem pamięci o ofiarach wojen i tyranii, wystąpił w Bundestagu prezydent Francji Emmanuel Macron.
(KNA / stas)