Niemieckie ministerstwo zdrowia planuje nowe zakazy palenia. Najnowszy projekt, będący uzupełnieniem ustawy o ochronie osób niepalących, przewiduje zakaz palenia w samochodach, gdy pasażerami są kobiety w ciąży lub dzieci.

Grzywna do 3 tys. euro

Projekt ministerstwa musi jeszcze zostać uzgodniony z innymi resortami zanim zostanie zaprezentowany rządowi. Obowiązujący już zakaz palenia w transporcie publicznym obejmowałby także „zamknięte pojazdy w obecności dzieci i ciężarnych”. Za nieprzestrzeganie zakazu w samochodach miałaby grozić grzywna do 3 tys. euro.

Stężenie pięć razy wyższe

Już w 2019 roku niektóre kraje związkowe wyszły z inicjatywą nowelizacji przepisów. W marcu ubiegłego roku Bundesrat (przedstawicielstwo krajów związkowych) zdecydował się na wprowadzenie projektu ustawy do Bundestagu.

Postulując zakaz, rząd Dolnej Saksonii odniósł się do prac Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem, które wskazują, że stężenie tytoniu w samochodach jest pięć razy wyższe od przeciętnej zadymionej restauracji. U dzieci i młodzieży może to spowodować uszkodzenie płuc, choroby układu oddechowego i zapalenie ucha.

Minister zdrowia Niemiec Karl Lauterbach chce ponadto, aby zakaz palenia obowiązujący w różnych miejscach, dotyczył także papierosów elektrycznych i produktów z konopi.

(DPA/agi)