1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: pociski manewrujące Taurus dla Ukrainy

11 sierpnia 2023

Niemiecki rząd długo wykluczał dostawę pocisków manewrujących Taurus dla Ukrainy. Teraz jest skory je dostarczyć. Pod jednym warunkiem.

Myśliwiec Tornado z pociskiem Taurus
Myśliwiec Tornado z pociskiem TaurusZdjęcie: Andrea Bienert/Bundeswehr/dpa/picture alliance

Niemiecki rząd sprawdza, w jaki sposób Niemcy mogą dostarczyć Ukrainie pociski manewrujące Taurus z zapasów Bundeswehry. Według informacji magazynu „Der Spiegel” trwają rozmowy między Ministerstwem Obrony a przemysłem zbrojeniowym.

Minister obrony Niemiec Boris Pistorius zwrócił się do producenta pocisków – szwedzko-niemieckiej firmy TAURUS Systems GmbH – z prośbą o ograniczenie programowania celów tych pocisków. Takie ograniczenie systemu jest możliwe – pisze „Der Spiegel”, powołując się na branżowych ekspertów. Zajęłoby to jednak kilka tygodni.

Wykluczyć zastosowanie na terytorium Rosji

Przez techniczną modyfikację kanclerz Niemiec Olaf Scholz chce wykluczyć możliwość wykorzystania przez Ukrainę broni dalekiego zasięgu do przeprowadzania ataków na terytorium Rosji. Scholz chce zatwierdzić dostawę pocisków tylko pod warunkiem wprowadzenia tego ograniczenia. Nie ma już jednak generalnych zastrzeżeń do dostaw pocisków Taurus Ukrainie.

Jeszcze tydzień temu niemiecki minister obrony wykluczał bezpośrednią dostawę przez Niemcy, ale nie odrzucał jej kategorycznie. – Jeszcze nie czas na podjęcie decyzji – mówił. – Nie tylko my nie dostarczamy pocisków manewrujących. Nasi amerykańscy sojusznicy również ich nie dostarczają. Nasze mają specjalny zasięg – dodał.

Ukraina pyta od maja

Pociski Taurus są wyposażone we własny silnik i kilka systemów nawigacyjnych, które umożliwiają autonomiczny lot na wysokości około 30 metrów. Oznacza to, że pociski manewrujące mogą być wystrzeliwane przez myśliwce i trafiać oraz niszczyć cele oddalone nawet o 500 kilometrów.

Już w maju rząd w Kijowie zwrócił się do niemieckiego rządu z prośbą o dostawę pocisków Taurus, którą Berlin wówczas wykluczył. Jednak kilka dni temu debata na temat ewentualnej dostawy nabrała tempa. Jako pierwszy za dostawami opowiedział się polityk SPD Andreas Schwarz. Zakłada on, że Ukraina dotrzyma obietnicy nieużywania zachodnich systemów uzbrojenia do ataków na terytorium Rosji. „Nawet z dostarczonymi już systemami artyleryjskimi Mars i Himars Ukraińcy mogliby osiągnąć terytorium Rosji, czego do tej pory unikano” – powiedział magazynowi „Der Spiegel”.

Podobną opinię wyraziła Agnieszka Brugger z partii Zielonych, zajmująca się polityką obrony. Za dostawami pocisków manewrujących opowiedziała się także szefowa parlamentarnej komisji obrony Marie-Agnes Strack-Zimmermann. „Mamy wystarczająco dużo taurusów. Znaczna ich część jest gotowa do natychmiastowego użycia. Ukraina pilnie ich potrzebuje. Nadszedł czas, by dać zielone światło” – powiedziała Strack-Zimmermann w czwartek (10.8.2023) w telewizji Phoenix. „Myślę, że problem po raz kolejny tkwi w Urzędzie Kanclerskim, który stara się nie podnosić tej kwestii. To bardzo irytujące, że ponownie prowadzimy dyskusję, która przypomina mi bardzo dyskusję na temat dostaw czołgów” – dodała.

(DPA,RTR/dom)

Chcesz skomentować nasze artykuły? Dołącz do nas na facebooku! >>

Scholz: Jestem zobowiązany do przestrzegania przepisów konwencji przeciwko broni kasetowej

00:39

This browser does not support the video element.