Niemcy: policja skarbowa przeszukuje domy klientów szwajcarskiego banku
11 lipca 2012![FILE - The March 12, 2012 file photo shows a building of Swiss bank Credit Suisse in Zurich, Switzerland. Swiss bank Credit Suisse Group reported a 95 percent drop in net profit for the first quarter Wednesday, April 25, 2012 as it took big charges on its debts and paid out higher bonuses. Switzerland's second-biggest bank said its net profit attributable to shareholders during the first three months fell to 44 million Swiss francs (US$ 48.19 million), way down on its net profit of 1.14 billion francs in the comparable period a year ago. (Foto:Keystone, Alessandro Della Bella/AP/dapd)](https://static.dw.com/image/16087744_800.webp)
Powodem prowadzonego dochodzenia jest pojawianie się nowych informacji na temat fikcyjnych ubezpieczeń, jakie sprzedawać miała spółka-córka Credit Suisse. Doprowadziły one do ukrycia przed niemieckim fiskusem sum opiewających nawet na kilka miliardów euro - twierdzą media.
Rzecznik Credit Suiss, Marc Dosch, oświadczył, że bank zalecił swoim klientom nawiązanie kontaktu z doradcami podatkowymi i zbadanie własnej sytuacji podatkowej oraz ewentualne ujawnienie wszystkich potrzebnych informacji władzom. Rzecznik odmówił podania szczegółowych informacji na temat liczby klientów i wysokości kwot, których dotyczy dochodzenie.
Jednak jak donosi niemiecki dziennik „Handelsblatt”, oszustwa podatkowe mogą obejmować nawet siedem tysięcy klientów, z których zdecydowana większość to Niemcy. Kwota nieopodatkowanych pieniędzy jest szacowana na kilka miliardów euro. Przeciętnie chodzi więc o wkłady inwestycyjne w wysokości 500 tys. euro. Wśród nich znajdują się jednak także pojedyncze sumy opiewające na 12 milionów euro i więcej. - Ci, którzy dysponują czarnymi kontami muszą się bać, dlatego utrzymujemy presję - powiedział w telewizji ARD Rüdiger Massal z ministerstwa finansów Nadrenii Północnej - Westfalii. To właśnie władze tego landu nadzorują akcję policji skarbowej.
Ryzykowne inwestycje
Fikcyjne ubezpieczenia oferował oddział Credit Suisse Life z siedzibą na Bermudach - twierdzi dziennik "Handelsblatt". Tamtejszy bank miał „maskować” normalne konta, jako ubezpieczenia, które są wolne od podatków i w ten sposób oszukiwał niemieckiego fiskusa.
Dosch podkreśla jednak, że „każdy klient podpisał oświadczenie, zobowiązujące go do indywidualnego wyjaśnienia swojej sytuacji podatkowej".
tagesschau.de / Martyna Ziemba
red.odp.: Bartosz Dudek