Według Federalnego Urzędu Statystycznego w Niemczech w 2024 r. zatrudnionych było średnio 46,1 miliona pracowników – więcej niż kiedykolwiek od zjednoczenia Niemiec w 1990 roku. W porównaniu z rokiem poprzednim liczba osób zatrudnionych wzrosła o ok. 72 000, czyli 0,2 proc.

Jako przyczynę ponownego wzrostu statystycy wymienili zarówno imigrację zagranicznych pracowników, jak i zwiększoną aktywność zawodową ludności krajowej. „Te dwa impulsy wzrostu przeważyły nad skutkami zmian demograficznych, które prowadzą do zwiększonego przechodzenia na emeryturę osób z wyżu demograficznego” – poinformował Urząd Statystyczny.

Źle w przemyśle i budownictwie

Według danych zatrudnienie wzrosło wyłącznie w sektorze usług. Liczba zatrudnionych tam osób była wyższa o 153 000 w porównaniu z rokiem poprzednim i wzrosła do 34,8 miliona osób. Chodzi o usługi w sektorze publicznym, edukacji, zdrowia, bankowości i ubezpieczeń. Natomiast w sektorze przemysłowym i budowlanym zatrudnienie spadło. Przyczyną jest spowolnienie gospodarcze w Niemczech.

Mało optymistyczne prognozy

Prognozy na 2025 rok nie są już jednak tak optymistyczne. Wątpliwe jest, czy wzrost zatrudnienia będzie kontynuowany. 25 stowarzyszeń biznesowych prognozuje redukcję zatrudnienia w swoich sektorach w 2025 r., podczas gdy tylko siedem spodziewa się zwiększenia liczby pracowników, zgodnie z ankietą przeprowadzoną przez Koloński Instytut Badań Ekonomicznych (IW Köln). 

Zgodnie z przewidywaniami mniej miejsc pracy ma być w szczególności w przemyśle, na przykład w hutnictwie żelaza i stali, inżynierii mechanicznej i budownictwie. Natomiast więcej miejsc pracy spodziewanych jest w przemyśle farmaceutycznym, przy budowie samolotów i statków kosmicznych oraz w sektorze inwestycyjnym.

W przypadku osób samozatrudnionych w 2024 r. kontynuowana była tendencja spadkowa, która rozpoczęła się w 2012 roku. Ich liczba spadła o 74 000 lub 1,9 procent do 3,8 miliona.

(RTR/stef)