Według danych Federalnego Urzędu Statystycznego w 2020 roku w Niemczech dokonano około 100.000 aborcji. To prawie jednoprocentowy spadek w porównaniu z rokiem 2019. Statystycy z Wiesbaden poinformowali, że liczba aborcji w ostatniej dekadzie obniżyła się „ponadprzeciętnie”. Wśród 15- i 17-latek ich liczba zmalała o 66 procent, wśród 18- i 19-latek o 67 procent, a wśród kobiet w wieku od 20 do 24 lat o 42 procent. Trend ten może mieć związek z tym, że spadła ogólna liczba kobiet w tych grupach wiekowych – wyjaśnili eksperci. Jednak tylko częściowo, bo niż demograficzny jest znacznie mniejszy niż spadek liczby aborcji.

Jedną z przyczyn tego zjawiska jest fakt, że młode kobiety są dziś lepiej poinformowane, jak tłumaczą pracownicy punktów doradczych. – Kampanie przynoszą efekty – uważa Sabine Faehndrich, konsultantka ds. poradnictwa ciążowego w Caritasie. - Fakt, że jest mniej aborcji, wiąże się również z faktem, że mniej młodych kobiet zachodzi w ciążę w sposób niezamierzony.

Rola edukacji seksualnej i doradztwa

Ważną rolę w korygowaniu nieprawdziwych informacji odgrywają takie instytucje jak Federalna Centrala Edukacji Zdrowotnej (BZgA). Siedem na dziesięć kobiet, które przerwały ciążę  w 2020 roku, miały od 18 do 34 lat. Około 19 procent z nich było w wieku od 35 do 39 lat. Około osiem procent stanowiły 40-latki i starsze. Tylko trzy procent kobiet, które zdecydowały się na zabieg, miało mniej niż 18 lat. Prawie wszystkie aborcje w 2020 roku zostały przeprowadzone po konsultacji w ramach systemu zorganizowanego doradztwa.

Od 1995 roku aborcja jest dozwolona w pierwszych dwunastu tygodniach ciąży – pod warunkiem, że kobieta wcześniej skorzystała z porady. Do czterech procent zabiegów dochodzi z przyczyn medycznych lub w sytuacjach, gdy kobieta jest ofiarą przestępstwa na tle seksualnym.

Powody, dla których kobiety decydują się na aborcję, są bardzo zróżnicowane. Sabine Faehndrich z Caritasu wymienia przykłady: problemy w związkach, trudności finansowe, ale także niemożność pogodzenia życia rodzinnego z zawodowym. Młode kobiety mają też często obawy w związku z wchodzeniem w życie zawodowe. W większości zabiegi zostały wykonane w warunkach ambulatoryjnych - 81 procent w gabinetach ginekologicznych i 16 procent w szpitalach.

(DPA/sier)

Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>